czy byłoby Wam przykro gdyby wasz mąż

I wypraszam sobie mówienie ze wisze na facecie i znajomych bo wcale tak nie jest, wręcz przeciwnie a to co tu pisze to coś co mam w głowie ale tego głośno nie mówię

Tylko,ze my kobiety,jestesmy autorko inne:( chyba mamy mniej egoizmu w sobie

faceci to egoisci....

Mój nigdy by tak nie zrobił ale ja lubie być sama i chyba by mi to nie przeszkadzalo ale oczywiście gdybyśmy to wspólnie ustalili

szczerze mówiąc i mówię to głośno wiedząc, że będę skrytykowana od bluszczy haha że mi byłoby bardzo przykro. Nie wiem jak Ty znosisz ciążę, ale ja w 8 miesiącu ciąży byłam cała opuchnięta, było mi słabo codziennie, bolały mnie bardzo plecy i żebra. Do tego wszystkiego jakbym jeszcze była chora, to już w ogóle bym z łóżka chyba nie wstawała z osłabienia.. Zdecydowanie bardziej wolałabym się z tego wtulić w męża, być głaskana i czuć, że jestem bezpieczna, myślę, że sam komfort psychiczny sprawiłby że poczułabym się lepiej. Mój mąż bardzo dużo pracował w tygodniu, więc tylko weekendy mieliśmy dla siebie, gdybym nie miała go w weekend i leżała sama chora w domu w 8 miesiącu ciąży, to nie dość że byłoby mi przykro, to jeszcze byłabym zła..