czy ktos wychodzi ?? Oobe tylko dla wtajemniczonych

Jak czesto udaje wam sie wychodzic? ja nie wykonuje zadnych cwiczen i wychodze trzy/ cztery razy w miesiacu, ale na bardzo krotko, a wy?

Kiedys czytalam o tym zjawisku i bardzo mnie to zaciekawilo a jak to robisz, ze wychodzisz z ciala?chcialabym sprobowac...

ja wlasnie nic nie robie, samo przychodzi , nie wiem dlaczego, ale nagle tknela mna potrzeba praktyki tego zjawiska. Pierwszy raz zdarzylo mi sie to po paru kawach i krotkiej ilosci godzin snu, a potem zdarzalo sie coraz czesciej .

i dokad sie wtedy wybieracie? mnie sie zdarza tylko kontrolowany sen, czasem nad ranem , tez fajne uczucie

nie udalo mi sie wejsc nigdy w astral, zawsze gdzies w poblizu. Np teraz opiekuje sie starsza panią i dzisiaj w nocy wyszlam, wiec sprawdzilam , czy z nia wszystko ok . ale chyba zaczne to praktykowac

slyszalam taka opinie, ze mozna wyjsc z ciala i juz do niego nie powrocic - jesli na swojej drodze spotka sie jakies zle istoty (ze swiata pozaziemskiego) - wierzycie w to? To wtedy sie umiera czy jak?

ja spotkalam i nie umarlam, w sumie dwa razy :) raz mnie cos ugryzlo i wrocilam do ciala, za drugim razem cos wisialo nade mna i nie pozwolilo sie ruszyc :) Mam pomysl, zacznijmy praktykowac i motywowac sie wzajemnie na tym forum, kto jest ze mna?

i prosze was, zero sciem, jesli kommus sie nie udalo a ma zamiar pisac, ze sie udalo :) co wy na to?

jejku az trudno w to uwierzyc..a jak te istoty wygladaly?nie balas sie? ja jestem za, ale nie wiem czy mi sie uda wyjsc z ciala

Od siebie dodam, ze pare razy w zyciu mialam paraliz senny, ale to jest akurat bardzo nieprzyjemne..moj organizm tak reaguje na stres itp

Nade mną (ciałem) również raz stała ciemna postać podczas wyjścia. Poczułam coś złego i szybko wróciłam, a to tam stało w jakby w kapturze bez twarzy. Możecie się śmiać, ale to wyglądało trochę jak dementor :P Od tego czasu bardzo rzadko mi się zdarza oobe, chyba podświadomie się boję.

chcesz zeby cie opetalo??

Oczywiście, że nie. Nie panuję nad tym, nigdy nie uczyłam się wychodzenia z ciała. Od dziecka samo mi się to przydarzało .

Jestescie pewni, ze to wychodzenie z ciala, a nie zludzenie? Podobno to rodzaj swiademego snu, tylko senna rzeczywsitosc tworzysz wyobrazajac sobie wychodzenie z ciala

mam swiadome sny, czeste paralize senne gdzie widze inne dusze, nauczylam sie poruszania w czasie paralizu sennego, potrafie wstac z lozka i przygladac sie tym zjawa - ale wychodzic z ciala nie potrafie, choc kilka razy bylam naprawde blisko, jednak przeraza mnie samo uczucie unoszenia sie nad cialem, wiec szybko wracam do siebie

Kurcze to teraz mnie troche przerazilas, musze o tym poczytac, ja wlasnie podczas paralizy sennych widzialam ciemna postac, czulam jak cos mnie chwyta za nogi, slyszalam glosy itd

ja widze rozne rzeczy w czasie paralizu sennego, czasem to juz nawet nie wiem czy to paraliz czy cos innego, bo zdaza mi sie widziec duchy w ciagu dnia lub tuz po przebudzeniu. Moze myle pojecia, sama potrafie wejsc w paraliz senny, potrafie uciszyc serce, w sensie zwolnic jego bicie, wtedy wlasnie czuje ze odplywam no i przychodzi to typowe dla paralizu sennego uczucie, ciezkie powietrze, brak oddechu i zjawy, duchy, jak wolicie - czasami takie zjawisko przychodzi ze tak powiem samo od siebie, potrafie w ciagu jednej nocy wchodzic w paraliz kilkanascie razy i sie z niego wybudzac OObe szczerze sie boje, nie wiem czy bylabym wstanie pozniej wrocic, z moja ciekowoscia byloby ciezko

a po co wam out of czosnek experience?

świajdectwo Marcjina Bojczka o obe uhttps://www.youtube.com/watch?v=dYaGYFNKeE4 a to prawie 2 godz świadectwo znajdz Żywy Jezus wyrwał moją duszę z otchłani

podczas palalizu normalne jest ze ma sie omamy typu glosy , postacie , ludzki mozg plata takie figle

tak samo jak mowi sie ze paraliz wystepuje w fazie ram czyli glebokiego snu, a ja wystarczy ze przymkne oko i wchodze w paraliz bez problemu, jak nie chce go miec to otwieram oczy, siedze na lozku i biore kilka glebokich oddechow

Obejrzalam ten filmik..dziwne, bo ja zawsze paraliz senny mialam miedzy 2 a 3 w nocy i podczas paralizu nie moglam zrobic kompletnie nic, moglam jedynie oddychac i glebokie oddychanie sprawialo, ze paraliz ustepowal..

Nie wiem jak u innych, ale w moim przypadku jest to na 100% oobe, nie paraliż. Nie ma innego wyjaśnienia na to, że zdarzenia które pamiętam ze "snu" miały miejsce w rzeczywistości :)

ktos jeszcze w to sie bawi?

mnie się zdarza regularnie po paleniu , wredy biegnę i czuję że się unoszę , nie nie latam a po prostu unoszę się zamiast biec . Oczywiście sama natura ,żadnej chemi