MOJA była zdradzała mnie z byłym facetem

Rzucił ja rok wcześniej zanim poznała mnie ale przez ten czas ona starała się do niego wrócić. Jak była ze mną odnowiła z nim kontakt i grała na dwa fronty. On ją dymał bez zobowiązań a ona mnie wykorzystywała trując mi dupe wszystkimi swoimi problemami mając w głebi serca nadzieję ze on do niej wróci, wyżywając się na mnie za swoje niepowodzenie i za to że były jej nie chce o czym nie wiedziałem. Wszystkie kompleksy wylewała na mnie, obwiniała o wszystko, Wyrzuciła jak śmiecia, potem zwyzywała, potem znowu zaczeła pisać że chce ze mną być, potem zdradziła w klubie a na końcu znowu zwyzywała. O wszystkim dowiedziałem że już po zakończeniu związku. Teraz znowu się z nim bzyka a do mnie pisze "czy wszystko u ciebie w porzadku" prawie dwa miesiące po naszym rozstaniu! Tak mnie to wkurwia bo najpełniej bym ją zajebał żeby oczyścić świat z pasożytów.

Czuje się jakbym zjadł gówno i teraz miał taką skazę od tego na czole. Przecież to była dziwka i ja cierpię że byłem tak traktowany

Jak sobie z tym uczuciem poradzić, że byłem z chorą psychicznie osoba która tak naprawdę uprawia na mnie stalking piszac do mnie i do moich znajomych 2 miesiące po rozstaniu gdzie ostatni raz ja widziałem ponad 3 miesiące temu!!!!!!!