POMOCY!!

Mam włosy jasny blond. Od jakiegoś czasu miałam odrosty, wiec zdecydowalam sie zafarbować je. W sklepie pani doradziła mi, żebym wzięła odcień BARDZO JASNY POPIELATY BLOND. Twierdzila, ze nie wyjdzie zolty, a bardzo ladny jasny blond. Po zafarbowaniu i wysuszeniu włosów byłam załamana! włosy od połowy do końców owszem są ładne i jasne, jednak od nasady są siwe/szare! mają tylko prześwity blondu. CO MAM ZROBIĆ?! Myślicie, że dobrym rozwiązaniem będzie użycie rozjaśniacza w sprayu? Nie chcę znowu farbować... A nie chcę też sie pokazywać w takich włosach. POMÓZCIE :-((((((

Zrób mi lodzika

Sprobuj najpierw plukanka fioletowa Powinny byc takie jak przy nasadzie tylko nie przesadz bo bedziesz miala fioletowe

a ja jak chcę się pozbyć odrostów i maluję je na blond, to wychodzą mi jaśniejsze niż dół włosów. I też nie wiem co mam zrobić : kupić mniej procentową wodę, czy króciej trzymać farbę na włosach????Może ktoś poradzi...