chrzest.

Moja synowa nie chce ochrzcić wnuczki. Syn trzyma jej stronę, ten ich ślub cywilny jeszcze przeżyje ale moja wnuczka musi mieć chrzest. Co mam zrobić?

puknij się w głowę na początek

Dlaczego? Nie dość że ona rozwódka to teraz jeszcze dziecka ochrzcić nie chce? Przecież tak zawsze było, chrzest i komunia muszą być!

a niby dlaczego MUSZĄ być?

No przecież żyjemy w katolickim kraju, Religa jest najważniejsza.

No chrzest to pierdoła, nawet robiony tylko żeby zadowolić dziadków to i tak nie zaszkodzi. A dziecko samo powinno zdecydować o swojej religii mniej wiecej w okresie bierzmowania.

Tylko że, autorko, nie każdy jest wierzący nie zapomnij o tym

Tylko, że jeśli dziecko jest ochrzczone to już nie jest taka pierdoła ponieważ automatycznie przypisywane jest do danej religii ( formalnie i mentalnie) i jeśli wybierze inną drogę ( zostanie ateistą, agnostykiem, będzie chciało dokonać aktu apostazji) to napotka bardzo wiele problemów zarówno formalnych ( akt apostazji często ciągnie się miesiącami) oraz światopoglądowych ( np ocenianie czy wręcz wyzywanie przez osoby wierzące)

100 %. Katolicki kraj to Watykan , wynocha tam ( a tam kobiet niechcą)

za nudno było to się i prowo znalazło. a że temat chwytliwy to dziewczęta łykają jak indor śliwkę 10 pkt bo krótkie wprowadzenie a zadziałało

prowo jak prowo, ale temat z życia. jeżeli jest rozwódką, mają ślub cywilny to i tak ksiądz dziecka nie ochrzci. szkoda zachodu i nerwów. dobranoc.