Chcę ale wstydzę się poprosić

Bardzo bym chciała żeby mój partner zrobił mi minetę. On sam nie zabiera się za to a ja nie chcę prosić bo boję się usłyszeć odmowy. A tak mi się chce...

a ty mu robisz laskę?

Nie, też mu jeszcze nie zrobiłam. Mam zamiar następnym razem gdy się spotkamy.

może nie czas jeszcze, co?

Ja mu nie robiłam bo nie chciałam, nie czułam się gotowa. Teraz wiem że chcę. Boję się że on nie będzie miał na mnie ochoty.

nie znam faceta, który nie ma na to ochoty. Ale jak mówię, może jeszcze zbyt wczesnie na to? Ile lat macie? Rozumiem, że dzieciaki jeszcze z was, skoro nic się nie dzieje :)

No właśnie nie jesteśmy dziećmi, mamy ok 30 :/ Wszędzie się pisze że faceci uwielbiają minetki a tu takie coś :(

Nie musisz mówic wprost ,lecz powiedz,że fajnie by było gdybym tobie zrobila loda a ty mi minetkę.Najlepiej w pozycji 69,czyli leżysz na nim i robisz loda a on tobie ssie i liże cipkę.Mój robi mi co seks prawie codziennie i mam pierwszy orgazm potem dopochwowy seks i mam dugie szczytowanie.Gdy skończy robię mu lodzika traw to dosć długo gdy osiagie drugi wytrysk.Wspaniale się dopasowaliśmy.Pełne otwarcie na faceta,Ja mam meża nawet przy każdym badaniu u ginekologa ba fotelu wspierał porody.A mamy do tego parwo ust 2008 r art 21 Prawo pacjenta nawet w szpitalu podczas badań i zabiegów decyduje pacjent o obecnosći osoby bliskiej.Wiem,ze z lekarzy beda krytykowac wpis bo nie chcą mieć swiadka badania zwłaszcza ci zboczeni ginekolodzy,Normalnemu ginekologowi nie przeszkadza obecnosć partnera podczas badań i penetracji pochwy!A nie mozesz się wstydzic bo dzużo tracisz.a w związku powinno się mówic o wszytkim bez tajemnic!!!

ja pierdzielę, czemu ty nawiedzona babo włazisz w każdy mój wątek z tym swoim ględzeniem o ginekologu?

też bym chciała wiedzieć

Co to za facet który nie robi minetki? Jakaś piz/da czy co? Minetka to podstawa, seks bez minetki, to żaden seks i niekoniecznie musi być lodzik w rewanżu. Najwidoczniej trafiłaś na typa który tego nie lubi, bo gdyby lubił, to już dawno wyssałby z ciebie wszystkie soczki :)

Jesteśmy ze sobą bardzo krótko, mam nadzieję że to po prostu za wcześnie dla niego. Wyglądał jakby miał zamiar się za mnie zabrać ale jakoś nic nie wyszło z tego. Nie chcę go zmuszać do niczego, bo wolałabym żeby zrobił to z własnej woli i z przyjemnością a nie z obowiązku. Czy faceci naprawdę tego nie lubią?

Ja uwielbiam, wręcz kocham to robić i mógłbym się za to zabierać kilka razy dziennie i sumie tak robiłem póki miałem dziewczynę :) Za wcześnie to raczej nie jest, ja zawsze najpierw robiłem dziewczynie dobrze ustami, a dopiero potem dochodziło do pełnych zbliżeń, dzięki temu dziewczyna przy pierwszym razie mniej się stresowała :)

Kolejny ćwok, soczki lizał. Łajzo ty butów nie będziesz lizał a o soczkach myślisz :p

O tym ,ze uświadamia to dobrze bo z mężem skorzystaliśmy z badania u gina i byl mąz przy mnie pomimo,ze lekarz chcial zabronić meżowi.Więc jest dobre douczenie.

Jak gin ją przeleciał to pisze i ma rację.

A czego sie wstydzić skoro macie być razem.A co do gina ten wpis jest propagowany bo ludziska nie znają swych praw ja znam.

Proś bo warto. Ja dziś rano poprosiłem żonę o lodzika i mimo jej zmęczenia spełniła swoje zadanie.

Ale jeśli on tego nie robi bo nie lubi? Albo za wcześnie dla niego? Czy to możliwe w ogóle? A może myśli że ja bym nie chciała. Sama nie wiem...

jestem kobieta ,robie męzowi loda ale uważam że mineta jest obrzydliwa , lizac takie flaki

Nie chcę Cię martwić ale on chyba nie lubi . Jak długo się spotykacie...? Ja zostałam wycałowana tam ;) na długo przedtem zanim zdecydowałam się na rewanż. A tak przy okazji chyba nawet nie wiedziałam że TAK można mimo że stara ze mnie du/pa :P . No cóż człowiek uczy się całe życie Dobrze :)

Spotykamy się 2 mce a seks uprawialiśmy dopiero 3 razy.

Chyba na pewno nie lubi. Skoro jesteście na tyle blisko aby sypiać ze sobą A może jednak coś się w tej kwestii zmieni ;)

"gość dziś jestem kobieta ,robie męzowi loda ale uważam że mineta jest obrzydliwa , lizac takie flaki :O

Uwielbiam minetkę robić. Zawsze i wszędzie. milutki1981@poczta.fm