Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wiecie co? To jest cała prawda o kobietach. Przypadkiem to znalazłem.

Polecane posty

Gość gość

Drodzy forumowicze, piszę tą wiadomość bo sam się już poddałem. Na tym świecie nie ma porządnych kobiet które potrafią się szanować i kochać bezinteresownie. Mam 29 lat i za sobą 4 związki... w każdym związku wypruwałem sobie żyły i stawałem na głowie robiąc dosłownie wszystko aby uszczęśliwić wybrankę licząc że ona kiedyś odpłaci mi tym samym (nigdy się tego nie doczekałem - nigdy nikt nie okazał mi miłości). Niestety moje szczere i dobre serce oraz dużo pokory i wyrozumiałości to za mało aby uszczęśliwić dzisiejsze kobiety... zawsze był jakiś powód dla którego byłem okłamywany... albo chodziło o kasę, albo korzyści materialne, a niekiedy to i sam nie wiem o co bo po kilku latach razem okazało się że dla niej kariera jest ważniejsza a ja zawadzam... (zerwanie po kilku latach przez 1 sms) bądź zerwanie dla mojego dobra (tania wymówka) -_-! Całe życie szukałem tej jedynej dla której mógł bym żyć, która była by mym paliwem... niestety to chyba nierealne... Dzisiejsze kobiety wolą alkoholików i narkomanów , w skrócie imprezowiczów którzy są w uczuciach brutalni, szorstcy i zimni... Oczywiście mają do tego prawo...a za 10 lat będą też miały prawo do narzekania na facetów że je biją i przepijają cała wypłatę... Taka kolej rzeczy drogie panie. Nie jestem w stanie tego zrozumieć każda kobieta mówi jak bardzo ceni i chciała by mieć porządnego faceta a jak się jej taki trafi to go opluwa i wykorzystuje zamiast docenić i dbać o tak rządki w dzisiejszych czasach okaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak i nie Zalezy od osoby aczkolwiek wiele dzis osob czy facet czy kobieta tacy wlasnie sa no niestety taki juz los nas los Nic sie nie da z tym zrobic Kazy odpowie za siebie niedlugo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciala porzadnego, ale Ci ktorzy sa "porzadni" zazwyczaj maja w sobie malo testosteronu a nie pociagaja mnie mali i chudzi faceci o drobnych dloniach. Nic na to nie poradze i nie chodzi nawet o wyglad, ale lubie facetow z charyzma, niestety nie zainteresuje sie kims, kto zawsze stoi w kącie żadna to przyjemność dla kobiety być z takim facetem. Problem w tym, że jak juz tylko jakis facet troche lepiej wyglada czy ma sie czym pochwalic w sensie jakimis sukcesami spolecznymi czy zawodowymi to obrasta w piorka i uwaza sie za osmu cud swiata. Gdyby bylo cos pomiedzy, chetnie bym brala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nono, co za biedny cierpietnik, to straszne a tak na serio faceci nie sa lepsi i sie tak nie rozklejam jak autor zenujacego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z twojej wypowiedzi wynika, ze robisz z siebie wycieraczkę. Żyjesz dla gornolotnie pojmowanego "naszego związku ", z którego robisz ołtarz. Z tym się nie da wytrzymać. Bycie przywoitym człowiekiem bynajmniej nie oznacza rezygnacji z własnej osobowości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wybij sobie z głowy nadete frazesy typu "ta jedyna", "żyć dla niej", bo to brzmi jak z przedwojennego taniego romansidla dla pokojowek. Kazdy może być szczęśliwy z wieloma osobami. Ale trzeba mieć własne zainteresowania i cele w życiu. I żyć z kimś, wspierac go, ale i fascynowac, a nie robić z siebie podnozek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokojówka Twojej duszy
a ja lubię słowa jedyny ,moje powietrze ;-) moje wszystko,serce to nie podnóżek ,zdolność kochania i zdolności umysłowe rozwijają się w różnym tempie,jak dodać intuicję i przenikliwość to nie będzie pomyłki komu oddać siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O. A mnie kazdy zdradzał. Jak juz sobie znalazłam Romea to zrobil mi dziecko i tak sie przestraszył, ze teraz pije codziennie. A ja tylko myślę jak to zrobic zeby bylo mnie stac na utrzymanie siebie i dziecka ktore zaraz sie urodzi i móc dziada wykopac za drzwi. Siostra mnie pociesza ze jeszcze kogos znajde. Ale nie licze na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedzma77777777
zdradzę Ci że dla przeciętnej kobiety (ślub dziecko Twoja kasa szmatki psiapsiółki ) nie można być za dobrym i miękkim ,bo one uznają dobroć za słabość ,taki możesz być tylko dla mądrej kobiety ,a słabość ich obrzydza polecą wtedy do samczyka który je drażni i jest nieco szorstki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z autorem , nie ma po co sie pchac w zwiazki , kiedys kobiety sie mna nie interesowaly , teraz mnie porzadaja ale ja ich poprostu nie chce . I wole chodzic na d***** tak wygodniej , zero zaangazowania itd. Kazdy wybiera to co chce. Zreszta kumple co mieli wiele kobiet mowia ze duzo kobiet jest "latwszych" , pewnie nie wszystkie ale duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twoi kumple co mieli wiele lasek nie sa łatwi przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×