Wyznałem jej, że choruję na depresję... nie odpisuje

Witam. Chciałem być wobec niej szczery ... ona nie odpisuje. Czy to koniec naszej znajomości? jak myślicie?

Moze sie przestraszyla...bała angażować w związrk z osobą chorą...Wiadomo są różne rodzaje depresji i każdy inaczej to przechodzi....Plus dla Ciebie że jej o tym powiedziałeś. .

Koniec. Depresja to nie choroba tylko chwilowy stan umysłu. ;)

A jak dluga to byla znajomosc?

Kopnęła Cię w doope, bo jest płytka i już

Tylko się nie przyznawaj że siedzisz na kafe.pl

Głowa do góry Jeszcze kogoś poznasz..:)

3 tygodnie znajomosci

Uznała że tak będzie lepiej , bo nie chce Ci zaszkodzić w żaden sposób , a myśli pewnie że nie umie pomóc , nie wie jak mogłaby pomóc a gdyby z tobą dalej pisała albo się spotykała to bardzo chciałaby ci pomóc i nie wiedziałaby jak to zrobić. Jeżeli bardzo Ci zależy na tej znajomości , to możesz jeszcze do niej napisać , może odpiszę . Odemnie każdy chłopak ucieka jeżeli jakikolwiek problem stanie na drodzę , ja mam nieciekawą przeszłość , przemoc psychiczna w domu , bulimia , teraz problemy zdrowotne. Ale jeżeli mamy kiedyś spotkać tą "prawdziwą miłość" to ją spotkamy , teraz albo za kilka miesięcy , lat :)

niestaty wygadałem się, że goniłem matkę z siekiera po osiedlu, bo nie chciała mi dac kasy na browara :(

dziekuje za kazdą wypowiedz...

Typowe, wyczuła samczą słabość, a kobiety nienawidzą słabości, wbrew temu co mówią, facet przy pierwszych oznakach rzeczy typu fobia, depresja właśnie i inne objawy tego, że nie jest silny psychicznie od razu zostaje skreślony. To zwierzęcy instynkt.

Depresja może dopaść każdego. To nie jest żaden powód do wstydu. Wiadomo, że nie wolno jej bagatelizować. Jeśli dziewczyna się przestraszyła po Twoim wyznaniu to trudno. Napewno chciałeś dobrze, chciałeś być szczery i to się chwali.

Ja miałam podobna sytuacje, spotykałam sie z facetem 2 lata i wiedział, ze mam stany depresyjne, ale pewnego razu wyladowałam w szpitalu, ot tak na testowanie nowych leków, badania itp. Przyszedł mnie odwiedzic z kwiatami i ...wiecej sie nie zobaczylismy. :O Wg mnie dziewczyna nie była aż tak bardzo zaangażowana w tę znajomość i przestraszyła się branie odpowiedzialnosci za Ciebie a może ma też złe doświadczenia z depresją. Najlepiej byloby ją niezobowiązująco spytać, niestety ludzie rzadko potrafią szczerze rozmawiać. Nie martw się, lepiej teraz niż później.

Wiecie. mam jeszcze nadzieję, że ona się odezwie..

Ale o co mam ją niezobowiązująco spytac ?

up

to przykre

Daj sobie z nią spokój

dlaczego mówisz o tym obcym ludziom?

Facet, weź się w garść. Ja też kiedyś chorowałam. Nie mogłam sobie znaleźć miejsca. Ale zrozumiałam, że moje życie zależy tylko ode mnie, od nikogo więcej. Poszłam na terapię, biorę biowapń dla usprawniania pracy mózgu, możesz go znaleźć w zielarskich sklepach internetpwych typu tiens 24 com. Zadbaj o siebie a babka zrozumie co traci