Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAKbyście się czuli w takiej sytuacji?

Polecane posty

Gość gość

Sytuacja taka: Jest "dziecko" który za nic nie szanuje rodzica. Kochacie w cholere tego rodzica. Staracie się go chronić. Syneczek jara roz******la wszystko, wszystko mu wolno, wyzywa rodzica. Np jednego dnia on go wyzywa, a drugiego bierze sobie rodzica buty. I rodzic na to nic.. Już nie mogę tego wytrzymać. Wkładam w to serce, dusze i całe moje nerwy. Żeby k***a jakaś konsekwencja. A tu k***a jednego dnia on od 6 rano się wydziera bo nie dostal 2 złotych a drugiego leży u niego w pokoju i ogląda tv. I to jest k***a w porządku? Jak ja mam się czuć. Czuję się jak szmata, jakbym walczyła z wiatrakami a ten chuj zawsze wygrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile ma lat to pociecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×