Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak radzić sobie z fobią społeczną może ktoś kto ją ma?

Polecane posty

Gość gość

tylko nie do psychologa ,wstydze się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego się wstydzisz???? taki psycholog nasłuchał się już w życiu takich rzeczy, że zapewnie twoja wyda mu się "zwyczajna". Z fobią społeczną zapewne miał do czynienia miliony razy. Mnóstwo ludzi na to choruje. Ja walczę z fobią wychodząc jej na przekór. Czasami mi to wychodzi super, czasem gorzej, ale walczę. Gdy sobie wmawiam, że czuje się źle, automatycznie tak się czuję. Dobre emocje pomagają. Chociaż przyznam szczerze, że czasami mniej czasem więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tulismanore
Zrób to. Jeżeli wstydzisz się pójść do psychologa to żadne rady na forum nic tu nie pomogą. Nie ma się czego bać. Porozmawia z Tobą jak przyjaciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto przełamać swój wstyd i udać się do psychologa. W gabinecie specjalisty nie spotkasz się z negatywną oceną czy krytyką. Z fobią społeczną można skutecznie walczyć. Dobre efekty daje terapia poznawczo-behawioralna. Warto też skorzystać z treningu umiejętności społecznych. Czasami konieczne jest zastosowanie farmakoterapii, ale stosowanie leków powinno być ostatecznością, ponieważ niektóre z nich mogą uzależniać (m.in. benzodiazepiny, które działają przeciwlękowo i uspokajająco). _____________________________________ www.pomocwkrakowie.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2127
Ajtam psycholog nic nie pomoże byłam nieraz oni sami mają problem ze sobą, co dopiero mówić żeby pomagali komuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2127
A farmakoterpia to już ogolnie masakra człowiek się uzaleznia i nie potrafi bez tego funkcjonować. Podstawa to przestać się przejmowac tym co powiedzą inny i pokochac siebie. Wiesz kiedyś przeczytałam coś takiego, ze nie ważne co mówią inni czy cie obrażają czy wyzywają to tylko od ciebie zależy jak się z tym czujesz nie od nich tylko ty masz wpływ na to czy cie to zaboli czy nie. Więc pokochaj siebie, olej tych którzy cie krytykują oczywiście konstruktywna krytyka od osób którym ufasz zawsze jest ok, ale jeśli to jakas bezsensowa to ona jest tylko po to aby tym którzy cie krytykuja poprawiła sie samoocena. Nabierz dystansu do siebie i otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość13124
Słyszałeś kiedyś o intencji paradoksalnej z dziedziny logoterapii (Twórcą tego kierunku jest Viktor Frankl)? Jeśli to przeczytaj może ci pomoże. Jak posiadasz fobię społeczną a wstydzisz się psychologa zajrzyj do książek o tych tematach, może znajdziesz tam odpowiedź. Sam posiadam ową fobie, chociaż z drugiej strony nie wiele osób lubię z dzisiejszego społeczeństwa, fakt że wielu dogłębniej nie poznałem ale wcale nie mam na to ochoty w większości przypadków. Może też jest tak że nie lubisz ludzi, kontaktu z nimi, zastanów się nad tym. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wiele dni w swoim życiu ze mam ksenofobię i cóż, żyje:-)) a fobia spoleczna nie jest dziwna gdy na świecie tyle mend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2127
gość13124 Intencja paradoksalna możesz opisać na czym to polega? Szukam i szukam i nie moge tego za bardzo pojąc chodzi o to zeby robić coś czego sie obawiamy tzn. stanąc oko w oko ze strachem, czy wręcz przeciwnie nasilać myśli o tym czego się obawiamy i pogłębiać ten stan? Też mam fobię społeczną, ale głównie nie z np. Ludźmi w urzędzie w sklepie ale na uczelni, z takimi z którymi widuję się częściej. Ze znajomymi znajomych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość13124
gość2127 Wybacz mi że dopiero teraz odpisuję ale niedawno zajrzałem jeszcze raz do tego tematu. Odpowiadając na twoje pytanie, tak intencja paradoksalna polega na stawieniu czoła własnym lękom. Polega ona na podejmowaniu działania która dotyczy obszaru naszego lęku (chyba że owe działanie może stanowić zagrożenie zdrowia lub życia dla nas lub osób trzecich, wtedy intencja paradoksalna nie może być stosowana). Podając przykład który wyczytałem w książce wcześniej wymienionego autora (Tytuł owej książki- "Wola sensu") intencję paradoksalną można zastosować np. w zaburzeniach nerwicowych dotyczących naszego zdrowia. Opisywany w książce pacjent posiadał nerwicę według której uważał że coś jest nie tak z jego sercem, pomimo że przebadano je na wszystkie dostępne w tamtym czasie metody, jednak jego lęk przed zawałem (o ile dobrze pamiętam) nie zniknął i podważał diagnozy lekarzy. Wtedy temu pacjentowi zalecono wyjście ze szpitala (wtedy przebywał w szpitalu zaburzeń nerwowych i lękowych) i bieganie w jego okolicach. Pacjent był wystraszony, nie potrafił pojąć że lekarze skazują go na to czego najbardziej się boi i odmówił, lekarz zaczął mu mówić że ma myśleć tak jakby dzisiejszego dnia miał już za sobą dwa zawały a teraz podczas biegania dopadnie go trzeci. Po jakimś czasie rozmów pacjent zgodził się i po jakimś czasie zrozumiał że to wszystko było zależne od jego psychiki a nie choroby. PAMIĘTAJ że JA nie jestem psychologiem, ba nawet nigdy nie uczyłem się lub nie studiowałem w kierunku psychologi, więc jeśli twoje lęki są zbyt silne powinieneś skontaktować się do osoby która jest wyszkolona i wyuczona w temacie psychologi. Nie można bowiem stosować wszystkich terapii na każdym, bowiem do każdej jednostki (pacjenta) trzeba ustosunkować metody pod jego sytuacje, charakter i styl życia. Jeśli masz trochę czasu przeczytaj książkę którą wcześniej wymieniłem oraz możesz sięgnąć po "Człowiek w poszukiwaniu sensu" autorstwa również Viktora E. Vrankla. Życzę powodzenia i jeśli masz jakiekolwiek pytania napisz je w tym temacie a postaram ci odpowiedzieć (tym razem szybciej). Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×