paraliż senny

Hej.. mam kilka pytań. Ostatnio w nocy przeżyłam paraliż senny albo coś podobnego.. Obudziłam się w nocy, nie mogłam się poruszyć, wydać z siebie żadnego dźwięku, było mi bardzo gorąco wręcz jakbym się paliła żywcem, na dodatek słyszałam różne dźwięki, ale znajome. Pierwszy z nich to dźwięk przesuwającej się garderoby którą mam na dole w domu. Słyszałam ją bardzo realistycznie i głośno, choć miałam zamknięte drzwi do pokoju. A drugi to odgłos chodzenie mojego psa po panelach.. byłam pewna ze to on wychodzi mi z pod łóżka. Myślałam, że mam otwarte drzwi do pokoju i to on normalnie sobie wyszedł i szedł w stronę schodów. Nie mogłam się poruszyć, więc nie widziałam go. Było to gdzieś po 4 w nocy. Już po wszystkim odwróciłam się tylko w stronę drzwi i zobaczyłam ze są zamknięte. Przeraziłam się i chciałam jak najszybciej zasnąć. Co to mogło być? czy paraliż czy cos innego? Dodam jeszcze, że twarz wykrzywiało mi na każdą stronę...