ślub contra praca doradźcie

Moi drodzy, 20 wrzesnia wychodze za mąż i otrzymałam propozycję pracy, ale niestety nie mam co liczyć na wolne dni ( liczyłam na wolny piątek i poniedziałek) a jedynie moge w piątek wyjść dwie godziny wczesniej ale w pon do pracy muszę:/ I w związku z tym czy warto przyjąć pracę czy poszukać innej pracy, którą rozpocznę po weselu, bez problemów? Nie mam wielkiego ciśnienia na teraz, ponieważ długo oszczędzałam więc starczy mi pieniążków na 3-4 miesiące, ale z drugiej strony nie wiem czy nie przyjąć jej i jakoś zdąże się wyrobić w piątek ze wszystkim a w pon no trudno- pojdę z wesela do pracy :P nie wiem co zrobić, była którąs z Was w podobnej sytuacji?

z okazji ślubu przysługuje pracownikowi urlop okolicznościowy :)

tak ale jeśli masz już przepracowane ileś a autorka pracowała by zaledwie 3 tyg więc nie ma mowy o urlopie, poza tym ślub jest w sobote a wolne przydałoby się kilka dni haha by opijać , a tak poza tym GRATULACJE I SZCZESCIA :)

urlop okolicznościowy przysługuje każdemu pracownikowi niezależnie od stażu pracy tyle, że trzeba być pracownikiem, czyli byc zatrudnionym na umowę o pracę, w co wątpię w przypadku autorki tematu