Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy kibole z Krakowa zaczepiają dziewczyny

Polecane posty

Gość gość

Wydaje mi się że kibole z Krakowa nie mają żadnych zasad , przynajmniej co do stosowania broni , nie walcza na "gołe ręce" tylko noszą nożą maczety pałki itd. Czy w takim razie zaczepiają tez dziewczyny z tym typowym pytaniem "za kim jestes ? " Mogliby uderzyć dziewczynę , zrobic jej jakaś krzywde ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli wybierasz się do Krakowa to nie chodź sama po zmroku. akurat nie kibole są tam najgorsi, to miasto to zbiorowisko szumowin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to wszystko jest możliwe niestety. Dziewczyny raczej nie powinni zaczepić. Ale na wszelki wypadek noś ze sobą faz pieprzowy, od razu będziesz czuła się bezpieczniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto jest gorszy od kiboli ? :) Cracovia i Wisła kojarza mi sie najgorzej jak moga , kibice Wisły zabili chłopaka z mojego miasta , mam zresztą dużo znajomych z Ultrasów z Korony Kielce , sama nie należę do nich i nie chodzę na meczę , ale akurat Korona Kielce ma klasę i honor w porównaniu do tych śmieci z krakowa :) nie mówię o kibicach tylko o niektorych kibolach Mi zawsze Kraków kojarzył sie z takim spokojnym , bezpiecznym miastem :) Ale nigdy nie byłam tam na dłużej , góra na 2 dni Może powinnam zapisać się na kurs samoobrony :D bo lubię spacerować po mieście w środku nocy albo nad ranem , no albo wracam z jakiś urodzin , domówek , tylko że to u siebie w mieście , w Krakowie nigdy jeszcze nie wracałam nad ranem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurs samoobrony niewiele pomoże. Kibole chodzą grupkami, może dwóch powalisz, ale trzeci Cię złapie i albo dostaniesz łomot albo Cię jeszcze na dodatek zgwałcą. To są zwyrole, nie ma co ryzykować i trzeba ograniczyć nocne wypady w pojedynkę. Inna sprawa, że oni potrafią zaatakować nawet grupkę osób, więc nie ma jednego słusznego rozwiązania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co miało oznaczać ,że "to miasto to zbiorowisko szumowin" ? Nie mieszkam tam , więc się nie orientuję :) Słyszałam raczej opinie że to miasto 'indywidualistów ' , 'filozofów' , 'artystow'. W porównaniu np do Warszawy , spotkalam bardzo mało pijaczków , co więcej zaczepił mnie raz jeden bezdomny , żeby zapytac o godzinę , myslal ze nie jestem polką bo akurat rozmawiam przez tel po ang , i zaczal rozmawiac ze mną po angielsku Byłam na kilku osiedlach , praktycznie widzialam juz caly krakow , nigdy nie spotkalam sie z zadną nieprzyjemną sytuacją , ludzie byli zawsze życzliwi , pomocni , uprzejmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co powinna odpowiedzieć dziewczyna na pytanie : Za kim jesteś Wisła czy Cracovia ? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co powinna odpowiedzieć to zależy od tego na czyim terenie pada pytanie albo kto je zadaje. :) W Krakowie jest tak, że niektóre osiedla są uważane za wiślackie a część za te, które są za Cracovią - które jest które to widać po napisach na murach. Czy kibole zaczepiają dziewczyny - tak, mogą zaczepić, sama zostałam zaczepiona w parku tekstem "Siema, Wisła Kraków wita". :) Gość chciał na szczęście tylko kasę na piwo, a wcześniej chwalił się, czego to nie dokonał za pomocą swojej "kosy". Co do Krakowa - jak łazić w nocy, to po centrum, ale nie zapuszczać się w Planty zbyt głęboko w nocy, bo tam wtedy siedzą same żule. Unikać w nocy osiedli, nie chodzić bocznymi ulicami, bo tam często ciemna dupa i podejrzane typy. Głównymi drogami łazić, tam gdzie w miarę dużo ludzi i będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdybym tak odpowiedziała że jestem za swoimi , czyli spoza Krakowa :) U mnie w mieście nie bałabym się przejść nawet koło 20 kiboli , nie rozumiem tej odwiecznej wojny między cracovia a wisłą i napadania na zwykłych przechodniów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się,że kibole raczej bronią dziewczyn,a zaczepiają tylko swoich wrogów,zresztą to tez zalezy od osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt się już nie wypowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobią bo jak np Cracovia zrobi cos dziewczynie z Wisły, ma wpie***l od swoich i od Wisły , bo jest zasada DZIEWCZYN SIE NIE TYKA! pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×