Już za około 2 tyg. otwieram swój biznesik

pewnie życzycie mi źle,ale mam to gdzieś,cieszę się że podjęłam taką decyzję

super

będziesz stac pod latarnią ?

ja cieszę się razem z Tobą...

Zycze ci duzo wytrwalosci i szczescia. Powodzenia :) ps. gratuluje odwagi :)

będziesz pracodawczynią ojca który będzie sprzedawał ser spod laski?

głupie komentarze są efektem zazdrości i tyle

na szczęście nie ma czego zazdrościć :D

taaa, zazdrościmy, podatki, opłata ZUS, rachunki a zarabianie będzie później, normalnie rozsadza mnie z zazdrości każdy nawet żul z dworca może założyć działalność

jasne,ciekawe skąd żul z dworca wezmie kase na rozruch, widać jakie z was jadowite żmije,które pracują za najniższą krajową,albo niewiele ponad to i mają zrzędliwego szefa zawsze za plecami,już nie raz czytałam tu wasze pełne zawiści komentarze co do osób które zaczynają swoją działalność,z góry wiecie,że napewno sukcesu nie odniosą,a zazdrość wycieka wam uszami to tyle w tym temacie

to będzie budka ze starymi ubraniami które będę przynosiła z szaf znajomych

no mnie nic z uszu nie wycieka. własny biznes to ciężki kawałek chleba. wiem cos o tym. zastanawia mnie tylko po co o tym tutaj piszesz? jakbyś przynajmniej juz byla mlnerką. chcesz otwieraj, nie chcesz nie otwieraj, ale po co o tym trąbic? ani to się chwalisz że ci sie biznes udal, ani żalisz że ci nie wyszlo... temat ni w piz/dę ni w oko.

up

no co up? co bys jeszcze chciala uslyszec? sram na ten twoj biznesik. a zazdrosci mam w sobie tyle co ty rozumu, czyli nic.

Kupa moich znajomych pootwierała biznesy za dotacje z PUP i po roku musieli zamknąć, bo nie mieli zysku. Także z samego otwarcia biznesu nie ma się co tak cieszyć, ale życzę powodzenia.

Co to za branża?

domeczka22: czym się zajmujesz?

siedzeniem na kafe

zapewne prostytucja - tam same artystki

Artystyczny? I to Ci daje zysk? Aż się wierzyć nie chce, to taka martwa branża w Polsce.

kłamczucha pisze - a wy głupie wierzycie!

Ale co, malujesz obrazy i sprzedajesz z dużym zyskiem? Robisz ręcznie maskotki, szyjesz ubrania na maszynie, robisz ciekawe dekoracje, a może robisz piękne torty? Co to takiego, co przynosi Ci zysk?

A! No to w to akurat wierzę, bo mój kumpel robi to samo z pomyślnością.

Prawda, kumpel non stop ma wyjazdy na jakieś szkolenia.

Chociaż jeden pozytywny na tle całej rzeszy malkontentów i nieudaczników. Podobasz mi się, o ile to co piszesz jest prawdą