Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość widoczniejestempospolita

smutno mi, nikt nigdy nie oszalał na moim punkcie...

Polecane posty

Gość gość
Ja jestem facetem i czuję się tak samo pomimo tego, że nie mogę narzekać na zainteresowanie ze strony kobiet i chyba jestem niezłym kochankiem. Odpuszczają kiedy dowiadują się, że potrzebuję też samotności a kobiety tak gdzieś przez 4 godziny na dobę. Moje potrzeby mają za nic. Czy to jest miłość? Pytam poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki typ kobiet wybierasz? ile mają lat? ... v Może ciągnie Was do osób niedostępnych emocjonalnie, zimnych? któreś z Waszych rodziców nie okazywało zbytnio uczuć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam identycznie. Za tydzień wychodzę za mąż i kocham mojego narzeczonego, a on kocha mnie. Zawsze mogę na niego liczyć, pomaga mi w każdej sytuacji, nie oklamuje, nie oszukuje, myśli o naszej wspólnej przyszlosci, ale w tym nie ma takiego zakochania po uszy, szaleństwa i nigdy nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz byc piekna, fajna i dobrze dawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh... W sumie znam to uczucie wiesz :) Ciaaaaaagle slysze na prawo i na lewo gdakanie o tym, ze PRAWDZIWA jedyna i sluszna milosc ze strony faceta to TOTALNY pie....lec na punkcie kobiety. Jezeli facet kocha "na spokojnie" to znaczy, ze naprawde nie kocha :/:/ Tez cale zycie przytrafia mi sie "letnia milosc" - facet, na ktorym bardzo mi zalezy zwykle traktuje mnie bardziej jak kolezanke. Niby kocha, niby jest w zwiazku ze mna, niby okazuje czulosc ale z tego zachowania zawsze wieje przekazem - jak sie nie ma co sie lubi... to sie ma moja obecna dziewczyne... :(:(:( Jestem przecietna wiec rozumiem i godze sie z tym, ze ciezko komus mnie pozadac albo szalec za mna :( Chociaz wiesz co? Moglo byc gorzej Autorko w Twojej sytuacji - moglas trafic na kogos kto szalal za swoja EX. Ja tak mialam i po pewnym czasie zaczelo mnie to wykanczac psychicznie bo myslalam o tym cudownym szalenstwie, pozadaniu i uniesieniu jakie ona otrzymywala mimo, ze zlamala mu serce i zdradzila. Ja oczywiscie moglam sobie pomarzyc bo bylam ta "dobra i nudna" :( no i na koniec wymieniono mnie na inny model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie mi przykro, ze mezczyzna sadystycznie wymusza na kobiecie uprawianie chorych gierek - wzbudzanie zazdrosci i wieczna walke :( czasem marze o kims, kto nie potrzebuje gierek - po prostu kocha mnie i umie to okazac, nie zada ode mnie udawania, przybierania pozy i chorych gierek zeby dostarczyc mu jakiejs WYPACZONEJ rozrywki... no ale watpie ze tego typu facet w ogole istnieje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widoczniejestempospolita
"Jeśli facet się o was nie stara, to wy nie róbcie nic dla niego." no, to wiadomo, mi już przeszło staranie się. nad nikim nie będę skakać, już nigdy nie oszaleje, dostałam kopa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jednak wychodzi na to, że jak facet nie szaleje tzn, że kobieta jest przeciętna i dopóki sam nie znajdzie takiej dla której mógłby oszaleć to niby kocha, niby z nią jest, tak na niby... do czasu... smutne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy prawdziwa milosc jest szalona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za przeciętną kobietą też można szaleć, bo to dla faceta ma być wyjątkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa___
Szaleć i kochac to można kobietę, która wygląda jak Angelina Jolie albo Natalka Siwiec - takie odnoszę wrażenie obserwując mężczyzn. Nie jesteś supersexy? Nie licz na wiele. A jak wyglądasz kiepsko to nawet na szacunek nie ma co liczyć, co najwyżej na pogardę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyglądam jak żadna, a facet za mną szaleje (a ja za nim)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa___
,,Nie wyglądam jak żadna, a facet za mną szaleje (a ja za nim)" - to były przykłady. Założę się, że jesteś bardzo szczupła, zgrabna i ładna. Ja jestem tylko ładna i przez to życie uczuciowe mam do bani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem bardzo szczupła, to czy zgrabna i ładna to już zależy od patrzacego, wielu facetom napewno bym się nie spodobała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektorzy lubia grubsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli to odnośnie mojego posta to "grubsza" też nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie czy same robicie coś dla faceta żeby za wami oszalał czy "leżę pachnę i czekam na trzęsienie ziemi" a facet ma was czcić za sam fakt waszego istnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie ja robię sporo - a przynajmniej się staram ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×