czy można 2 letniemu dziecku zmienić jeszcze imię?

witam, mam nietypowy problem, 3 lata temu poznałem dziewczynę, zakochałem się, ona miała mnie za frajera, rozstaliśmy się i wtedy wyszło,że jest w ciąży, chciała usunąć ale jej nie pozwoliłem, wtedy uciekła, szukałem jej po całej Polsce, w końcu dowiedziałem się,że urodziła córkę, podała,że ojciec nieznany i nadała jej bardzo głupie imię. Teraz dziewczynka ma prawie 2 latka, walczę o prawa do niej, na szczęście matka jej jest ćpunką i pewnie straci córkę niedługo, czy ogę jej zmienić imię z tego d****arksiego na jakies normalne?

jezu..cieszysz sie, ze matka jest cpunką/? a dzieckiem sie opiekujesz czy tylko imieniem sie interesujesz? biedne dziecko

tak mozna zmienic, moj brat zmienial z Maja na Maya, bo mieszkaja w Anglii i kazdy mowi Madża zamiast Maja, a w Polsce czy Maja czy Maya i tak kazdy czyta Maja :) nie pamietam procedury, chociaz robili to wlasnie rok temu gdy Maya miala 2 latka :) ale to bylo szybkie i latwe :)wprawdzie tutaj byla niewielka zmiana, ale rownie dobrze mogli zmienic na Genowefa, wiec MOZNA i to w dodtaku nie jest trudne

do gosc 00-05 nie widzisz problemu??? slepa jestes czy glupia???

sluchaj o jakim problemie ty do mnie piszesz? odpowiadam prosto i zwiezle na pytanie czy mozna zmienic imie, a ty moglabys byc troche bardziej uprzejma

facet pisze ze walczy o corke, a to ze matka jest cpunka go nie cieszy tylko ze pomoze mu to w odzyskaniu dziecka, o ironio, nie potrafisz czytac ze zrozumieniem?

Pomijajac kwestie twoich upodoban pomysl o dziecku. Ono jest juz przyzwyczajone do imienia i nie tak latwo bedzie sie jej przestawic. Jakie imie ma coreczka?

gosc z 00.02 i 00.06 a ty ile masz lat ze wszystko na opak rozumiesz, dziecko?

moglabym byc bardziej uprzejma, ok. problemem nie njest imie, a patologia. I dziecko,ktore ma matke ćpunke, z czego ojciec sie cieszy. Ojciec, ktory nie wie, co dziecko lubi, jakie ma rytualy , bu mu zapewnic poczucie bezpieczenstwa, a martwi sie imieniem

mam 37 lat, pewnie jestem za stara na kafe i umiem czytac między wierszami niestety

ja zmieniłam imię mojej kotce jak miała prawię 8 tygodni z Kocilla na Gandzia :)

to ja od imienia Maya. :) fakt to co ktos wyzej napisal ze dziecko pewnie jest przyzwyczajone do swojego imienia. u mojego brata zmienila sie praktycznie tylko pisownia. no a jesli chodzi o coreczke to wwarto moze porozmawiac z kims o tym kto wie jak dziecko reaguje :)

Zmiana imienia może być w tym wypadku dobrym pomysłem, jako symbol nowego, lepszego życia. Tylko daj jakieś w miarę podobne imię.

Kobiety spokojnie. Tego jakie ma relacje z dzieckiem nie wiecie. A napewno bedzie mu lepiej u ojca niz u matki cpunki. Poza tym podziwiam go za odwage ze chce sam dziecko wychowac. Mam znajomego ktory byl w podobnej sytuacji. Teraz sam wychowuje dziecko i uwiezcie mi ze to nie lada wyczyn dla faceta.

a gdzie faect napisal ze sie cieszy ze matka cpunka, cieszy sie ze pomoze mu to odzyskac corke, jestem przekonana ze wolalby zdrowa matke dla swojego dziecka, a ty nie czytasz miedzy wierszami tylko dopisujesz swoje,jestes straszny typ - wszystkowiedziacy i nadinterpretujesz a to znaczaco sie rozni od czytania miedzy wierszami...

jak to gdzie- wpierwszym poscie- cytat-na szczescie matka jest ćpunką.

wyrwalas to z kontekstu, nie zaprzeczysz , ze laczy sie to z tym ze odbiora jej prawa rodzicielskie, i bedzie mial wieksze szanse w walce o corke, nie mozna tak odrywac czesci zdania...

Wg mnie napisal to w sensie ulatwienia uzyskania praw do dziecka. To wcale nie takie proste zeby ojciec objął opieke nad dzieckiem jesli matka sie go nie zrzeka.

ja wyrwalam z kontekstu? facet zamiast sie martwic dobrem dziecka martwi sie imieniem. Chce wyrwac dziecko ze znajomego mu/bezpecznego swiata do obcych ludzi-tak-po 2 latach sie ojciec znalazl i jeszcze chce mu zmienic imie!! Boszz jakie kretynki na kafe, do kogo ja sie produkuje

ej ty madralinska co niby ma 37 lat wez przestan biadolic bo facet pyta prosto a ty snujesz swoje psychologiczne teorie jak to facet tak naprawde ma w d***e dzieciak i mysli o imieniu, heheh wg ciebie to tytul topiku powinien byc:" jej z***biscie, matka mojego dzieciaka jest cpunka, ja i tak mam w d***e to dziecko ale co mi tak, zmienie mu imie bo mam taki kaprys", ja p*****le, kobieto!

czy ty jestes nienormalna, przeciez napisal ze matka zwiala, po pierwsze, a po drugie to ze jak poznal prawde ze matka cpa i chce lepszego zycia dla niej to zle? jezu czy ty wychowywalas sie w chacie z dragami i alkoholem czy co? ze uwazasz ze to taki bezpieczny swiat dla dziecka?

Ty masz jednak dziwny to myslenia. Lepiej dla dziecka zeby bylo z matką ktora ćpa? Przeciez on sie nie cieszy ze matka bierze narkotyki, pisze że ta sytuacja ułatwi mu uzyskanie opieki nad dzieckiem. To ze nie mial z córką kontaktu nie jest jego winą. Matka uciekła. Facet chce sie pozadnie zachowac a ty po nim jedziesz. A ze imie chce zmiec, widocznie jest krzywdzące dla córki.

wlasnie niestety k***a tak. Dziecko dwuletnie, ktore nie ma swiadomosci, ze matka jest cpunką, trafia do obcego domu, obcego faceta i jeszcze na dokładke ma zmienione imie, a co tam, dziecko nie ma uczuc, jasne. Super sprawa, ze ojczulek mu na dokladke zmiany otoczenia chce zmienic imie dwulatce

widzi kobieta ze nie ma racji, bo jej ludzie odpisuja a ta jeszcze od kretynek wyzywa, juz widze jej bezpieczny swiatek :P

widzi kobieta ze nie ma racji, bo jej ludzie odpisuja a ta jeszcze od kretynek wyzywa, juz widze jej bezpieczny swiatek :P

ja widze, ze pisze, z debilkami, i tyle. jak sie funduje dziecku dziecku dwuletniemu przeprowadzke do tatusia, ktorego dziecko nie znalo, to sie stara zapewnic jakiekolwiek poczucie bezpieczenstwa, a nie mysli o zmianie imienia

nie wierze ze masz 37 lat, dojrzala kobieta tak nie pisze i tak sie nie zachowuje! wedlug ciebie dzieci powinny sie wychowywac w patologii bo i tak (akurat w tym przypadku) nie rozumieja ze matka bierze narkotyki? czy ty rozumiesz co piszesz? przeciez to jest niebezpieczne :/

przyznalas ze wychowalas sie w domu z alkoholem i dragami, milo wspominasz dziecinstwo ?

"Dziecko dwuletnie, ktore nie ma swiadomosci, ze matka jest cpunką" jaka tępa dzida :O a skąd ty możesz wiedzieć, że dziecko o niczym nie wie i nie czuje patologii w jakiej przyszło mu żyć? Większe prawdopodobieństwo jest niestety, że ma złe warunki bytowe aniżeli na odwrót. Ludzie, kuźwa 37 lat a głupia jak but i do tego nie umie czytać ze zrozumieniem. Chyba ją chłop zostawił (wcale się nie dziwię), że taka anty do facetów

a skad pewnosc ze facet nie mysli o wyzszych rzeczach,to ze nie zaznacza tego na forum nie znaczy ze tego nie ma! kobieto! imie to zapewne dodtakowa sprawa dla niego, chcial sie zapewne dowiedziec od czego zalezy zmiana imienia, i po krotce opisal swoja sytuacje, nie chcac jej glebiej rozwijac