Jego milczenie boli..

Witam moje drogie Przedstawię wam krótką (niestety) moją historię związaną z pewnym panem. Pewnego dnia napisał do mnie chłopak ktorego zaprosiłam na facebooku czy sie znamy , skad i wogule. Miałam wrazenie ze znam go od dawna , kojarzyłam go owszem. Bo spotkałam go pare razy w to lato na basenie pamiętam jak byłam z koleżankami jak na niego spoglądałam.. Był tak bardzo przystojny jak ideał... Popisalismy trochę lecz na początku nie traktowałam tego poważnie pare nie zobowiązujących do niczego rozmów i to tyle. Lecz pozniej proponował z około 3 razy spotkanie lecz były to pozne pory jak dla mnie poniewaz nie jestem pełnoletnia około 24 i tak pare razy jak do mnie pisał było bardzo pozno.Ja pytałam sie czy nie mozemy w week a on że w sobote jedzie na mecz do Szczecina a w niedziele musi troche pozałatwiać spraw.No nie powiem że było to dziwne ale pomyslałam skoro ma takie plany to nic nie zrobie.Na początku jak pisalismy to tak normalnie ale pozniej ZAWSZE pojawiał się jakiś podtekst erotyczny z jego strony ale same wiecie jacy są faceci wiec bylam to w stanie zrozumiec.. Gdy napisałam do niego w niedziele zeby napisał to sie moze spotkamy ale tylko wyswietlil ta wiadomosc na fejsie wiec pomyslałam moze nie chce..nie wiem..Pisał ze mu sie bardzo podobam ze jestem w jego typie i wogule.Że chce sie ze mna spotkać itd. Ale teraz widze ze juz widocznie mu nie zalezy nie pisze do mnie od 3 dni co prawda mojego numeru nie ma ale na fb móglby napisac...Wczoraj napisałam do niego sms bo podał mi swoj nr wczesniej jego tresc brzmiała tak : "Hej zadzwon jak bedziesz mial chwilke czy cos jesli chcesz oczywiscie." Gdy dzisiaj mi nie odpisałam staram sie zrozumiem ze widocznie nie zalezy mu ze ma mnie poprostu w d***e!!!!!!! Ale tak to bardzo boli wiem ze to glupie ze przez internet mogłam sie tak oglupic ale naprawde zalezało mi zeby sie z nim spotkac /poznac go.. TYLKO DLACZEGO JEST JUZ CISZA?! Nic sie nie odezwał nie napisał wprost ze jestem za mloda czy cos.. Teraz siedzac zerkam na fejsa i widze ze jest dostepny ale nie chce juz pisac nie moge sie tak narzucac... Jakie mogą byc powody ze mnie olał?:( Błagam pomózcie :((( Dzisiaj caly dzien zamulam , jem i spie nic wiecej..