Gość gość Napisano Sierpień 28, 2014 nie chodzi o sytuacje gdzie ktoś swojego partnera olewa itp. dobrze funkcjonujący związek, dla mnie ślub nie ma aż takiego znaczenia, ale gdyby tylko Ona chciała to byśmy to zrobili.po prostu chcę z Nia być i tyle, jeśli kiedykolwiek będe miał dzieci to chce by Ona była ich matką dla niej ślub jest wazny ale "nie jest gotowa" jesteśmy razem 1,5 roku, to ja za mocno się zaangazowalem skoro mimo słów o przyszłości naszej, Ona nie chce ze mną brac ślubu? ja raczej swojego podejścia nie zmienię i nigdy nie mówiła, że to jest problemem, w każdym momencie mógłbym jej przysięgać bo wiem, że jest moją jedyną cierpliwie czekac az będzie mnie pewna? ma 27lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach