Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy bilans prawidłowy?

Polecane posty

Gość gość

Jakiś czas temu byłem u lekarza na bilansie nastolatka, na który wymagana była obecność opiekuna i poszedłem z matką. Bilans był obowiązkowy wiec chcąc nie chcąc musiałem na niego iść. Wszedłem do gabinetu z matką i lekarka po krótkim wywiadzie zbadała mój wzrok i ciśnienie a potem kazała rozebrać mi się do bielizny i mi osłuchała serce i plecy, zajrzała do gardła, potem postawę i stopy a na koniec powiedziała, że musi sprawdzić dojrzewanie płciowe i żebym opuścił bieliznę, zatkało mnie, a obok siedziała na krześle matka, a ona powtórzyła, jaki mam wpisać stopień dojrzałości płciowej skoro nie widzi, i bez tego nie może dokończyć badania, dodała śmiało, wiec bardzo nie chciałem ale opuściłem bokserki, lekarka popatrzyła na moje genitalia a w szczególności na jądra i powiedziała obym ściągnął napletek, gdy ściągnąłem bez problemu, spytała czy to jest naturalne owłosienie łonowe, odpowiedziałem cicho i wstydliwie, że nie, bo przycinam. Pozwoliła się ubrać, i zaczęła wypełniać kartę. Matka siedziała cała czerwona i zawstydzona, potem jak wyszliśmy z gabinetu już więcej z matką nie rozmawialiśmy na ten temat. Z tego co pytałem znajomych to u większości to była formalność, i czy ja miałem pecha, czy może lekarka chciała się poznęcać? Uważacie że zrobiła prawidłowo i to przy opiekunie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×