Gość gość Napisano Sierpień 28, 2014 od kilku miesięcy próbuję odpieluchowac syna. Od trzech miesięcy nie zakładam mu pieluchy.Obecnie ma 2,5 roku i nadal nie woła.Nie wiem już co mam robić ma różne nocniki nakładki na kibelek. Chętnie na to wszystko siada potrafi siedzieć godzine na nocniku. Biega po domu i krzyczy situ, pokazuje gdzie się robi situ, jak się zsika w majtki mówi że zrobił situ ale za cholere nie woła przed. Nie robi też na nocnik siedzi na nim ale nie robi. trzyma po kilka godzin więć to kontroluję ale chyba nie łapie jak ma sam popuścić czy co? Musimy zrezygnować z przedszola bo go nie chcą. Brak mi już sił. Co robić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach