Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ogromna samotność gdy Go nie ma.

Polecane posty

Gość gość

Mój narzeczony wyjechał dzisiaj na 4 dni. W sobote gra mecz. A ja zostałam sama. Niby jestem przyzwyczajona, a jednak tęsknie. Brakuje mi go mimo, że wyjechał 3 godziny temu, a 5 godziny temu odwiozłam go pod klub. Brakuje mi tego uśmiechu, pozytywnej energi, radość. Zostałam z psem. Nawet brakuje mi jego chrapania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, czym są 4 dni, kiedy faceta nie ma 3-4 tygodnie. I tak co miesiąc? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno. Mój narzeczony co pół roku wyjeżdza na 2 tyg na zgrupowania. A ja nie wiem czasami co mam sama zrobić. Zakupy samej jakoś mnie nie cieszą. Więc po pracy dużo czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówią że czas goi rany, ale w moim przypadku tak nie było. Przez kilka miesięcy tylko egzystowałam. Nie mogłam usiedzieć w jednym miejscu, ten czas to był koszmar. Musiałam z nim znowu być, ponieważ bez niego nie widziałam swojego życia. Brakowało mi jego głosu, dotyku, dosłownie wszystkiego. Postanowiłam spróbować rytuału miłosnego ze strony urok-milosny.pl , czekałam, odliczalam dni do jego powrotu, w pewnym momencie już traciłam nadzieję. Ale jednak wrócił. A moje życie odzyskało dawny blask : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×