Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w ciąży mozna zbierać ziemniaki?

Polecane posty

Gość gość46
ale nie chodzi o pchanie kosiarki, tylko potem o dźwiganie kosza z trawą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
gość 19.09 po pierwsze jak tak dbasz o siebie i dziecko, to trudno po drugie jak jesteś w ciąży to pracodawca nie może kazać ci dźwigać 10 kilowej skrzyni po trzecie jeśli karze można pójść na zwolnienie 100 płatne ale widać tobie na tym dziecku nie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dziewczyna może kosić a mężczyzna później ten kosz może wynieść. jeju co za problem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 46 cieszę się że jesteś tą szczęściarą że masz umowę o pracę. w tych czasach to rzadko spotykane-więc się zastanów co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha Matka autorytet. "Wyglądasz jakby twoja stara pyry zbierała, gdy cie nosiła"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
a Ty się zastanów nad zdrowiem twojego dziecka jak dźwigasz 10 kilowe skrzynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,ja w 7mcu,z duzym brzuchem,zbieralam ziemniaki u nas na polu.zbieralam jeden dzien,z przerwami oczywiscie,nie dzwigalam wiader,tylko maz wrzucal na przyczepe.ale drugiego dnia juz nie poszlam.potem przez 3dni bylo przebieranie ich,tez przebieralam jeden dzien.bylam juz na zwolnieniu,nudzilam sie w domu.ale ty moze nie ryzykuj,skoro masz plamienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się czujesz na siłach to zbieraj, ale jak piszesz że masz plamienia to nie rób tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież zbieranie ziemniaków to nie jest żadna ciężka praca, kobieto! Jakbyś miała żniwa po starodawnemu robić i kilkaset snopków związać i przerzucić, to bym zrozumiała, ale podnieść z ziemi parę pyr? Bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj takich gadek, to nich niektórzy tez odetną sobie prąd, bo kiedyś też nie było, albo noszą wodę ze studni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma prąd do pracy? Jak się ma pole czy ogródek, to czy to XII wiek czy XXI, praca jest taka sama, tyle, że łatwiejsza (bo jeszcze parenaście lat temu autorka musiałaby pewnie kopaczką konną zasuwać żeby było co zbierać, albo i z motyczką pod każdym krzaczkiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz sama zdecydować,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×