dziecko spadło i co teraz!

Moja córka (5 msc) sturlała sie z łóżka, gdy robiłam jej mleko... Ok 50 cm wysokości, leżała na podłodze na plecach i płkała. Płakała przez 5 minut około, ja panika, teraz (10 minut po) juz trohcę się uśmiecha. Co robić? Czy na pewno nic jej nie będzie? Jestem przerażona i sama płaczę.

gratuluje glupoty

Jesli juz przestala plakac to spokojnie,wszystkie dzieci predzej czy pozniej spadaja z lozka i wiekszosci nic nie jest.Mi syn spadl dwa razy i zdrowy nic mu nie jest.Poplakal 5 minut i ok ale juz teraz go klade na macie albo w lozeczku jak musze wyjsc z pokoju nawet na sekunde :-)

Nie pisz gościu ze Wszystkie !! Moje dziecko nigdy nie spadlo

masz pusty dekiel i zero wyobrazni....zostawic dziecko tym wieku samo w lozku...no no,tylko pogratulowac bezmozgowia.Ty a kacu bylas czy jak?Teraz placzesz:O uzywaj mozgu to nie bedzie lez.Szkoda dziecka...A ta co mowi,ze kazde spada,niech sie w leb stuknie.Takim ciamajdom jak ty moze tak,ale nie ludziom myslacym

ja tez zostawiam na macie, ale bylam w tym samym pokoju, bo jest polaczony z kuchnia, chwila nieuwagi i tyle.. zjadl wlasnie normalnie mleko

ale jak zwykle widzę na kafe chamstwo nad chamstwem panuje, tylko wyzywanie od idiotek. Życzę Ci, żeby Twojemu dziecku nigdy nic się nie stało przez Twoją nieuwagę.

Standard idealnym mamusią nigdy nic sie nie przydarzyło. Mi mała dwa razy spadła raz z łóżka syna niziutkiego a drugi raz z naszego :/ Obserwuj dziecko czy prawidłowo reaguje na światło czy ma równe źrenice czy nie wymiotuje teoretycznie powinno się to robić przez 6 godzin a w praktyce podobno do 24 godzin mogą objawy wystąpić

8:12,mamusia''??mamusiom tepaku.Nie jestem idealna,ale mysle.Pieciomiesieczne dziecko jest juz ardzo ru/chl/iwe a autorka niezbyt rozgarnieta skoro nie zdawala sobie z tego sprawy

Ale wieśniary tutaj siedzą. Nie potraficie poradzić autorce tematu tylko od razu ją obrażać ??

Nikomu ublizac nie bede...ale wychowalam trojke dzieci i jakos zadne z lozka nie spadlo...po prostu sa rzeczy,ktore mozna przewidziec,wystarczy ruszyc mozgownica....kiedys byl temat,ze dziecko zamknelo matke na balkonie,wiec,jak to inaczej nazwsc,jak brak wyobrazni ?

nie ma nic lepszego niz matka histeryczka panikara

Dobra, jestem glupia, to juz wszystkie ocenilyscie, a ktoras powie, czy mozna dziecko polozyc na drzemke czy nie?

w/y/p/ie/r/d/al/a/j do lekarza.Pytasz sie i pytasz.Co mamy c powiedziec?Ze jestes glupia to juz wiesz,a reszte lekarz ci powie

jestescie p**********e stare k***y i nigdy nei wroce do tego dna, kafeteria na pewno zajmuje ktorys z kregow piekla

teraz obserwuj. czy źrenice ma równe, czy nie wymiotuje, nie jest bardziej senne, albo nadpobudliwe. Jeśli nic cię nie zaniepokoi, bedzie dobrze. Jak synek prawie 2letni się uderzył, to lekarka kazała obserwować tą senność/nadpobudliwość przez 2 tygodnie, ale wtedy co chwila wydawało mi się albo jedno, albo drugie.

hahaaaa,autoreczka sie w/k//u/r/w/i/l/a:-) :-) od razu pokzala prawdziwe oblicze:-) ale zeby od razu takie slowa...o nieladnie:-) :-)

Obserwuj dziecko. Jak bedzie ok poloz spac jak śpiące. Chyba ze ok nie bedzie to do lekarza. Moje kiedys wstalo w wózku i zlecialo na podloge ( wozek wyzszy jak łóżko) i na szczęście nic nie bylo. Od tamtej pory zapinalam pasy a wtedy po raz pierwszy wstal. Gorzej bylo jak chodzil po domu i o kant stolu uderzył bardziej panikowalam! Takze glowa do góry. Jeszcze nie raz sie wystrassysz a poczekaj jak chodzić zacznie :-) niektore nie d***by maty rozkladaja szafki kleja ale dziecko bez upadku to co za dziecko :-) albo na smyczy prowadza.

Obserwuj dziecko. Jak bedzie ok poloz spac jak śpiące. Chyba ze ok nie bedzie to do lekarza. Moje kiedys wstalo w wózku i zlecialo na podloge ( wozek wyzszy jak łóżko) i na szczęście nic nie bylo. Od tamtej pory zapinalam pasy a wtedy po raz pierwszy wstal. Gorzej bylo jak chodzil po domu i o kant stolu uderzył bardziej panikowalam! Takze glowa do góry. Jeszcze nie raz sie wystrassysz a poczekaj jak chodzić zacznie :-) niektore nie d***by maty rozkladaja szafki kleja ale dziecko bez upadku to co za dziecko :-) albo na smyczy prowadza.

dziecko to nie szklanka ;) bez paniki

Moj syn tez mi raz sie sturlal jak spal nawet sie nie obudzil jak pacnal tylko spal dalej! Odlozylam go w ogole sie nie obudzil. Nic mu nie jest. Nie robcie paniki.

spokojnie nic jej nie będzie nasz syn spadł 3 razy... raz z nim zasnęłam i mi spadł z klatki piersiowej z łóżka miał ok 2 mcy potem jak miał 6 to tak się rozraczkował że jak był na jednej stronie łóżka ja się obróciłam żeby nalać wody do butelki to znalazł się na drugim końcu i upadł i ostatni raz jak siedział mi na kolanach ja go karmiłam i nawet nie wiem jak to się stało że zleciał. Ani razu mu się nic nie stało.

Obserwuj wydzieline z nosa bo to moze byc plyn mozgowo rdzeniowy

jak wejdziesz na google i wpiszesz upadek niemowlaka o wyskoczy ci na co powinnaś zwrócic uwage chyba tak będzie najmądrzej niż czytać jak Cię obrażają najważniejsze to: -nie dać zasnąć w przeciągu 2 godz - jak wymiotuje to jechać na IP -płaczliwość -drgawki

gościu z 10:50 nie do końca się zgodzę my za drugim razem wezwaliśmy pogotowie-tak płakał że nie szło go uspokoić i nie chciał główki w jedną stronę obrócić. Kazali zwracać uwagę na wymioty, i jakby mnie cokolwiek zaniepokoiło to najlepiej do pediatry na drugi dzień. Nie zabraniali by dziecko zasnęło (to było ok 22, więc nierealne aby dziecko zaraz spać nie poszło)

Każdej z nas albo dziecko juz spadło albo spadnie. Ja zawsze byłam przy dziecku jak się bawilo a i tak mi spadło z tapczanu jak np. Siegalam po zabawkę dla niej. Bez paniki.

Prowo jest na 1, ale za tę piękną dyskusję dam 4/10 :D

dziecko k***a bęc!

Wy tu macie chyba wszystkie po 15 lat, dobrze ze wracacie do szkoły w poniedziałek

Moja coreczka (10 m.) tez spadla z wysokiego łóżka. Popłakała chwilkę. Tez sie bardzo wystraszyłam ale jest ok. Miala z tydzien limo pod okiem.