Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nimfomanka_treści_literackich

Trochę erotyki

Polecane posty

Gość nimfomanka_treści_literackich

Tak się zastanawiam czy czytanie erotycznych opowiadań i podniecanie się tym to coś złego? Jestem w stałym związku i często nawet szukam różnych stron z opowiadaniami. Czasem nawet podniecają mnie teksty na niskim poziomie literackim (o zgrozo!) i jak pokazuję je partnerowi to się zastanawiam co ja tam kuźwa widziałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy na tym polu poziom jest do określenia? To chyba trzeba porównać z upodobaniami seksualnymi. Ktoś pod kołderką, po ciemku i po cichu inni robią to inaczej. Z tekstem erotycznym chyba jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie, mnie podniecają rzeczy, których nigdy w życiu nie robiłam i nie mam zamiaru. Gdzieś tu na forum w jakimś temacie był podany adres bloga (nocnefantazje kropka pl) i tam było opowiadanie BDSM. To mnie w ogóle nie kręci na co dzień, ale podnieciłam się okropnie czytając to opowiadanie o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfomanka_treści_literackich
O, lecę spojrzeć, hihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie sobie to jest, nie wiem czym tu się nakręcać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież widać że to autorzy tych żałosnych "blogów" próbują je nieudolnie reklamować, żeby nabić sobie licznik odwiedzin :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeżeli próbują, to nie rozumiem jakim prawem możesz nazywać je żałosnymi nawet nie patrząc do środka. Ja sama prowadzę bloga i nawet jeśli próbuję go reklamować to nie ze względu na liczniki, tylko na wzrost stałych czytelników, by mieć dla kogo pisać. Na moim blogu reklam nie ma i na tym widzę, że również ich brak, więc jakiekolwiek liczniki odwiedzin są po prostu zbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie jakby nie patrzeć to gdy nie ma reklam to liczba użytkowników faktycznie nieważna. Opowiadania so po to, by je czytoć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam prawo do wyrażania opinii na mocy art. 54 ust. 1 konstytucji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, no fakt, ale jednak opinie się wydaje na jakiejś podstawie, psze pana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaglądam do bloga Weroniki-J i muszę przyznać że robię to z ciekawością. Trochę więcej niż trochę erotyki. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×