Najbardziej lubiane i nielubiane

Wiadomo, ze wszystkie kochamy swoje dzieciaki:-) . Ale prawda jest tez taka, ze są czynności które lubimy robić przy/z dziećmi a są i takie, które nas nudza i są dla nas nieprzyjemne. Ja uwielbiam spacery i zabawy z córką, oraz nocne przygotowywanie do snu - pizamka, mleczko, kołysanki. Za to nie cierpie mycia, wyparzania butelek, podgrzewania, miksowania, pilnowania miarek proszku, jakieś to dla mnie nudne:-) :-) czekam na dzień, gdy postawie przed nią talerzyk z kanapka i mała sama się nakarmi:-) :-) . A jak jest u Was?

Fajny temat :) Podoba mi się to co Pani pisze.

Yyy dzięki : D . Możesz podzielić się swoja opinia jak w temacie, jeśli masz ochotę.

Moja 2,5 roczna córcia je już sama, ubiera się po części sama, mleka nie pije z butelki woli kakao na razie irytują mnie jej pytania co 5 sec a co to??;P

niestety nie lubie sie bawic z dzieckiem, tzn klocki, puzzle, sklep mnie meczą, i zle mi z tym, ale nie lubie.

to samo jw, plus nieznoszę wstawania o 7, dzień w dzień, mogłaby choć raz na jakiś czas pospać dłużej

ja mam 5latka i zawsze nudziło mnie kąpanie, więc robi to mąż. Nie lubię też bawić się autkami i klockami. Lubię wszelkie manualne zabawy jak malowanie, lepienie i mogę godzinami grać z synem w gry planszowe.

Lubię z dzieckiem szaleć, lubię gdy wpada w taki dziecięcy "szał" - biega, śmieje się na głos, spada na miękki dywan i wraca się wtulić by zaraz znów coś nabroić :) Lubię słuchać gdy sobie coś mamroli pod noskiem do siebie i gdy zaczepia przechodniów swoim czterozębnym uśmiechem, a gdy ktoś zareaguje (nie daj Boże!) szybko wieje gdzie pieprz rośnie. Lubię wąchać jego niemowlęcy oddech i ciumać go w całą buzię. Uwielbiam jego śliczne stopy! Lubię gdy chętnie zajada to co ma w miseczce lub na talerzu i lubię moment kiedy wyciągam go z łóżeczka po zbyt długiej dziennej drzemce :)Wkurzają mnie kupy w najmniejoczekiwanych momentach np. po zapięciu w foteliku przed wycieczką :D i jest mi przykro gdy widzę, że coś mu dolega i skarży się.

Widzę, że dziewczyny to uwzględniają - nocne karmienia to moja zmora. Nie lubię.

Ja uwielbiam bawić się z moimi dziećmi ( byle nie autami :) ), spacery, dyskusje moich dzieci A nie cierpię codziennego rytuału podawania leków

Z czynności których nie lubię, to chyba tylko zmiana pieluchy po kupie. no i czynności, które trzeba zrobić dla dziecka, a nie przy dziecku, np. gotowanie obiadków, pranie ciuszków. Kąpiele natomiast uwielbiam, bo młody bardzo lubi wodę i zawsze się wesoło chlapiemy.

Uwielbiam, gdy moja córka daje mi całusy i przytula się do mnie, gdy rano przybiega do sypielni, wchodzi na łóżko i krzyczy "daj" a potem mnie przytula. Kocham, gdy bawi się ze mną i wciska mi w ręce klocki żebym układała z nich wieżę, którą będzie mogła rozwalić. Lubię, gdy zaczepia ludzi i psy, to słodkie:). Lubie nasze wspolne wypady na basen. Nie lubię jej karmić i przewijać kup.

szkoda, że je wyłączyłaś, bo na nie liczyłam. nic nie dzieje się szybko, miesiąc, dwa, rozkręciłoby się. ps. ludzie się zorientowali, że to Ty po Twojej stopce.

No właśnie erce, co z mama mistrz? Poważnie pytam, chciałam się zarejestrować a tam znowu problem :(

led jaka ty jestes irytujaca, nawet na podrzednym forum musisz pokazywać jaka to ty nie jestes super Ciekawe jak to jest wiedzieć, ze nawet obcy ludzie cie nie lubią. Co ty w sobie masz ?

Forum jest wylaczone. Pomalu mogloby sie rozkrecic. Niepotrzebne ruchy, zakladanie, wylaczanie :O Ja tez poznalam cie po stopce :-)

serio ta erce jest taka głupia, ze nawet stopki nie zmieniła??? o losie.