Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćautorkaa

Dziwne (moim zdaniem) zachowanie kolegi z pracy. Co o tym sądzicie?

Polecane posty

Gość gośćautorkaa

Mam takiego kolege w pracy. Jest kilka lat starszy, jak mamy troche czasu to sobie pogadamy, a tak to wiekszosc czasu pracujemy razem. Tylko wiadomo jak pracujemy to nie ma mozliwosci ot tak pogadac, bo to jwest praca z klientem , ze tak powiem. Jedno tylko mnie zastanawia. Konczymy prace kiedy jest juz pozno, zimno i ciemno, a on nigdy nie zaproponowal, ze mnie podwiezie. Nie mam samochodu, czasem ktos po mnie przyjedzie Raz tylko sie zapytal czy kto po mnie przyjedzie, to powiedzialam ze autobusem wracam. On nie ma zadnej dziewczyny to dlaczego nie zaproponuje chociaz ze mnie podrzuci? Nie zrozumcie mnie zle, no ale dzentelmen chyba by nie pozwolil zeby (nawet) kolezanka wracala taki kawal sama do domu. Ze juz nie wspomne o tym, ze nasz zaklad jest w poblizu parku i cmentarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyyyyyyyyyyyyy
prowo:D? bo jesli nie to sie ogarnij kobieto:D niby z jakiej racji jakis obcy facet (kolega z pracy) mialby cie codziennie odwozic do domu:D? a gdyby takich kolezanek jak ty mialby np. 1o to co:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jest gejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkaa
Nie codziennie, ja tak pracuje raz w tygodniu. Z reszta czasem ktos po mnie przyjeżdża. Ale zima kiedy o tej porze jest ciemno i zimno. A do tego to jest troche odludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dee89
No i? Skoro raz mu powiedziałaś że wracasz autobusem, to pewnie założył, że będziesz nim wracać każdego dnia. Nie ma obowiązku cię podwozić, więc spodziewanie się tego jest trochę na wyrost. Jego zachowanie wg mnie nie jest ani trochę dziwne, prędzej twoje jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
benzyna czy gaz kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyyyyyyyyyyyyy
a co to za praca raz w tygodniu? jesli nawet jest jak piszesz to i tak uwazam, ze jesli to nie jest twoj facet to nie ma obowiazku cie odwozic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkaa
Co do paliwa to on wie, ze mieszkam na tym samym osiedlu. I wiem, ze on oczywiscie nie ma obowiazku. O jest taka praca dorywcza na cala sobote od rana do pozna. Ja tez nie jestem jakas księżniczką, ze sie nie przejde ten kawalek. Ale tak jak napisalam, dzentelmen z czystej uprzejmosci chyba by zaproponowal chociaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy facet jest dżentelmenem,tak jak nie każda z nas jest damą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyyyyyyyyyyyyy
aaa :D to moze on z tych nieuprzejmych, wiec tak tego nie przezywaj, bo to obcy facet:D a tak serio to albo sie przejdz skoro to niedaleko, albo kup sobie auto:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy z tymi damami i dżentelmenami. teraz juz tego nie ma - jest równouprawnienie. równie dobrze zamiast ciebie może podwieżć jakiegoś kumpla z pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sobotę wieczorem to on jedzie na ru/chan/ko i nie w głowie mu odwożenie obcej baby tylko dlatego że z nią pracuje :P A ty sama bezczelna jesteś, frajera szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkaa
wolałabym mieć te 18 cm w pipie czy pupie niż 6 km w nogach, nie wyczuwa tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"frajera szukasz?" odp. kobity przeważnie całe zycie "jadą" na plecach jakichś facetów , nawet obcych . wysługują sie nimi. facet ma za nią płacić, kupować prezenty , nosić bagaże , podwozić , obronić itp itd itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a d**y dać czy obciągnąć to nie ma komu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkaa
Oczywiscie ten czesniejszy komentarz nie jest napisany przeze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×