2 mc razem a on nie usuna konta na sympatii

poznalismy sie na sympatii, spotykamy sie 2 m-ce mowi, ze kocha itd. niepokoi mnie fakt, ze on nadal ma tam konto i loguje sie praktycznie codziennie?

a co, oswiadczyl ci sie? typowa baba, spotykaja sie 2 miesiace i juz mysli ze ma wylaczne prawo do kogos, i jedna rada: lepiej przy nim udawaj ze nie jestes taka zaborcza, bo ucieknie od ciebie predzej niz myslisz

jak facet po 2 miesiacach mowi że kocha to jest żalosny, przeciez milosc rodzi sie latami, o parze staruszkow co idą pod reke i przezyli ze sobą pol wieku to mozna mowic, że sie kochają. Ale koles co po 2 miesiacach mowi że kocha jest po prostu żalosny i niedojrzaly. On tak mowi zebys mu doopy dawala i dzieki temu ma darmowe bzykanko bez zobowiazan, zoną nie jestes

nie oswiadczyl ale skoro spotyka sie ze mna i mowi ze kocha to nie rozumiem czemu nie usunie konta uwazam ze to nie w porzadku.

żona nie jest na całe życie

I już nie usunie :D

a przysiegal ci wiernosc w kosciele? NIE. No wiec zamknij jape kobito i dawaj mu doopy bo znajdzie soba inną desperatke na sympatii

to niech znajdzie nie zalezy mi na kims takim, ja konto usunelam i oczekuje tego samego jesli naprawde mu na mnie zalezy.mam zamiar mu o tym dzisiaj powiedziec.

pewnie mu nie do końca pasujesz - za mała cipka lub nie te cycki

jak go spytasz czemu nadal ma tam konto tylko sie osmieszysz, pomysli ze masz jakas niezdrowa obsesje i go szpiegujesz, wezmie cie za wariatke desperatke

trudno chce miec jasna sytuacje, a nie ze mna sie spotyka a w miedzy czasie na sympatii siedzi i gada z innymi to nie w porzadku z jego strony

Usiadłbym dupką na dżona Twego chłoptasia

ale te panie co się wypowiadają w temacie, są żałosne... na twoim miejscu bym porozmawiała, powiedziała, o co biega i postawiła ultimatum. to że nie jesteś żoną, o niczym nie świadczy - skoro jesteście razem, to ma cię szanować i już

nie jest żoną więc jakie bycie razem? :D panienka do bzykania bez zobowiązań i tyle, przykre ale prawdziwe. I to fakt że tylko pokażesz mu jaką jesteś wariatką i desperatką.

Ty powyżej - jesteś jakimś niedorozwojem? trzeba się od razu z kimą hajtnąć, aby szacunku wymagać i uczciwości? tępa dzida co z wywieszonym ozorem leci do ołtarza, żeby rymowanki posłuchać i tombak na palec założyć...