Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

hmmm czy się może udać

Polecane posty

Gość gość

Staramy się o dziecko i w planie było kochanie się co drugi dzień w okresie około owulacyjnym 12, 14,16, 18 ale teraz jestem w 15 dniu i sądzę że owulacja jest właśnie teraz. Z partnerem kochalismy się wczoraj i dziś bo skoro owulację mam teraz to itak nie mamy nic do stracenia ... Myslicie ze mam szansę wreszcie na zajście w ciąże? Bo podobno powinno kochać się co drugi dzień podczas starań ... A wiec wczoresze plemniki o ile przetrwały to mają szanse na zapłodnienie a co z tymi dzisiejszymi tez mogą być zdolne do zapłodnienia czy są nic nie warte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto jeżeli będziesz się stresować to nie zajdziesz zazwyczaj jest tak że pary starające się zazwyczaj mają problemy z dzieckiem bo przez stres się nie pojawia moim zdaniem olej ten kalendarzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn ja się nie stresuje z tego powodu tylko uzgodnolismy z partnerem ze przez wybrany przezemne tydz.on będzie kończył we mnie co drugi dzień bo tak to on zawsze...na zewnątrz... No i też kochamy się prawie codziennie bo w końcu jesteśmy młodym małżeństwem a codzienny wytrysk tez nie sprzyja zachodzenia wiec dlatego to wyliczanie dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 dni wstrzemiezliwosci przed plodnym tygodniem i potem 7 dni CODZIENNIE. Co drugi dzien to 50% szans. W dwie ciaze zaszlam od razu. A czemu poza plodnymi dniami konczy na zewnatrz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OOo a podobno codzienne to za często... Ale jak widać na to nie ma tak do końca zasady... No nic pozostaje mi tetaz czekać na efekty przytulania lub ich brak...wczoraj to jeszcze jednak nie była owulacja bo dziś to właśnie ewidentnie pojawiła się bo śluz jest płodny i jest go dużo. Dziś się nie przytulalismy ale plemniki podobno żyją jeszcze do 78h wiec szansa jest chyba co? A czemu mój luby kończy na zewnątrz - nie komentujcie tego ale to tak naprawdę mi zależy na tym by mieć dziecko i on zgodził się na to by starać się przez wybrany przezemnie tydz w miesiacu to taki kompromis bo on wolał by poczekać z tym a ja pragnę dziecka jak niczego innego na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×