Jak wypisać się z religii

I również najlepiej z etyki, tak by nie chodzić na żadne. Zaczynam liceum i wychowawczyni nic nie powiedziała na ten temat. Jutro mam pierwszą religię. I nie wiem. Czy nie powinniśmy dostać jakichś deklaracji? Jeśli tak, to kiedy? Przecież nie mogą założyć z góry, że wszyscy są wierzący. Byłam w sekretariacie i dostałam taki papierek, ale uwzględnia wybór: albo religia, albo etyka i nie wiem teraz, czy wypełniać od razu, że będę chodzić na etykę, czy poczekać. Bo jest tam napisane "niezłożenie oświadczenia oznacza, że uczeń nie będzie uczestniczył w lekcjach religii ani etyki", ale jeśli nie złożę, a szkoła założy z góry, ze wszyscy chcą religii to się wkopię i będę musiała chodzić. Mam zamiar jeszcze zapytać jutro o to nauczyciela. Ale jak to u was jest? Dawano wam lub rodzicom takie deklaracje? Kiedy? Czy musieliście się prosić?

od razu z góry jest zakładane że jesteś katolikiem musisz napisać deklaracje i podpis rodzica nie ważne czy masz ukończone 18 lat czy nie jeżeli w szkole nie jest prowadzona etyka to masz wolne jak jest to musisz na nią chodzić i nie masz wyboru

Na pewno się nie wkopiesz, bo wybór nie ma mocy cyrografu: w każdym momencie można się wypisać z religii, jak również na nią zapisać. Twój wybór muszą potwierdzić Twoi rodzice. Nie wiem, czy istnieje możliwość nie chodzenia na żaden z przedmiotów (wydaje mi się, że nie).

A po co się chcesz wypisać ? Z nauki religii nauczysz się tylko dobrych rzeczy .Nie zaszkodzi ci.

to bylo ponad 20 lat temu,ale moze sie nic nie zmienilo.mi dal podpis tylko ojciec,wystarczylo i bylam wolna.zreszta zrobil niezly cyrk w szkole,wiec moze dlatego wystarczylo.

Na stronie MEN jest dokładnie napisane, że ani religia ani etyka nie są obowiązkowe i w każdej chwili można się i z jednego i z drugiego wypisać. Napisz po prostu oświadczenie, że nie chcesz uczęszczać na obydwa te zajęcia i zanieś do dyrektora czy wychowawcy.

Mama Ci krzywdę wyrządziła.

Wypełnisz deklaracje i zostawiasz w sekretariacie.Wiem bo nie uczęszczałam na religie w szkole średniej.Była etyka i na te lekcje chodziłam z moimi koleżankami.Przez całą podstawówkę chodziłam na religię. Zraziłam się do księdza gdy zaczął p.ksiądz opowiadać pierdoły i mizdrzyć się do nas [do dziewczyn]

A nie zrazilas się do matematyki , fizyki polskiego , geografii ? Nauczyciele tych przedmiotów też czasami wygaduja glupstwa a i są tacy co sie "mizdrza "