Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciaża a praca

Polecane posty

Gość gość

Witam. Jestem w 9 tygodniu ciąży i pracuje w salonie fryzjerskim lecz nie wiem czy moge ponieważ tam są zapachy farb, płynów i różnych innych specyfików mimo iż sama juz nie farbuje to jednak koleżanki to robią i wtedy zapach unosi się na cały salon i nie można unikać wdychania tego. Jak myślicie powinnam dalej chodzić do pracy? Czy to może zaszkodzić dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co powiedział twój lekarz? Nie zapytał gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie cuduj tylko wal na zwolnienie niech zus się martwi i miej w nosie te matki polki do sześciocentymetrowego rozwarcia tyrające, ja tak się wybyczyłam osiem miesięcy było super, a kasa leciała, jeszcze szef sam mi dał podwyzkę na czas zwolnienia super gość i strasznie wpłynęło na moje życie to jojczenie maszynek tyrających strasznie, tupały nóżkami tu na forum, a ja i tak zrobiłam swoje i dobrze mi z tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz wlasnie nie pytal a sama wybieram sie dopiero w przyszlym tygodniu do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja fryzjerka pracowała do samej końcówki ciąży, więc chyba można pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie powinnas spytac lekarza czy widzi zagrozenia z uwagi na miejsce w jakim pracujesz. Moze sie okazac jednak ze sama nie bedziesz w stanie pracowac bo mdlosci, wymioty Cie beda meczyc. Potem jak juz ciaza jest duza to stanie z brzuchem czy nawet siedzenie na wysokim stolku i ogarnianie klientki moze sie okazac za duzym wysylkiem. Sama musisz zdecydowac. Ja poszlam na zwolnienie w 8 tyg przy pierwszym dziecku i w 10 przy drugim ze wzgledu na zly stan zdrowia a mam prace siedzaca, biurowa. Ja i lekarz wiedzielismy jak postepowac. Kazda z nas jest inna i kazda inaczej przechodzi ciaze chociazby ze wzgledu na stan zdrowia. Jesli czujesz ze nie powinnas pracowac to moim zdaniem udaj sie na zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×