Pytanie do facetów,czy ja jestem jakaś głupia?

Sytuacja powiedzmy czysto teoretyczna,jest związek w którym ludzie się kochają,kobieta nie może zajść w ciąże z racji zagrożeń zdrowotnych,antykoncepcja hormonalna odpada,spirala też,generalnie opcje się skończyły.Czy ta kobieta może "wymagać" od swojego partnera antykoncepcji chirurgicznej? (wazektomia) . I dajmy na to wyjadą z kraju i wynajmą surogatkę żeby móc mieć dziecko.Czy to jest zbyt duża fantazja? Jeśli ludzie się naprawdę kochają?

Odpowie ktoś?

Ta pewnie, dziś kobieta kocha, a jutra ma swojego partnera w d***e, bo zakochała się z innym i jeleń zostaje okaleczony i bez możliwości posiadania dziecka w przyszłości.

Prezerwatywy. Sorry ale niczego "na zawsze" nie ma prawa wymagac.

a jakie to "zagrożenia zdrowotne"? siebie chcesz ochronić , a kogoś narażać na ból i kalectwo? do d**y z taką wsiową miłością :P

A prezerwatywa i pilnowanie dni płodnych?

Za dużo wymagasz :) Oboje musicie dawać z siebie na równi... Zawsze pozostaje Ci podwiązanie jajowodów.

Właśnie, skoro ciąża to dla ciebie zagrożenie życia, to najlepszym rozwiązaniem jest powiązanie jajowodów, wtedy najskuteczniej ochronisz samą siebie.

wieczna kochanka a ty sobie podwiązałaś już jajowody? :D:D

Nom. Facet ma prawo normalnie się rozmnażać - skąd wiesz, że za rok, dwa czy pięć nie odejdzie do innej? Dlatego Ty podwiąż sobie jajowody - raz, że gwarancja, że nie zajdziesz, a dwa - facet nadal będzie się czuł mężczyzną. Ja sobie nic nie podwiązuje, bo chcę kiedyś zajść w ciążę, choć może to być w moim przypadku trudne.

Ja chce mieć dzieci,ale nie mogę mieć ich naturalnie.Zawsze możliwa jest adopcja.A odpowiedzialny facet który nie ma gdzieś zdrowia swojej partnerki powinien przemyśleć taką decyzję.Podwiązanie jajowodów jest o wiele bardziej skomplikowane niż wazektomia. P.S To pytanie było do facetów

Podwiązanie jajowodów jest o wiele bardziej skomplikowane niż wazektomia x Już nie przesadzaj, to ty nie możesz mieć dzieci i nie możesz mieć ich drogą naturalną, więc mały zabieg nie zrobi ci już żadnej różnicy, ty nic na tym nie stracisz. Facet musiałby być głupi żeby uwierzyć w dozgonną miłość kobiety, wy kochacie teraz, a za jakiś czas wam przechodzi, więc pozbawienie się możliwości posiadania potomstwa byłoby idiotyzmem.

Jesli ludzie sie naprawde kochaja to kobieta ktora naprawde kocha podwiaze sobie jajowody a nie bedzie narazac partnera. Tak sie postepuje jesli sie kocha partnera

A słyszałaś o gumkach? Ja nie chcę mieć dzieci, hormonów brać nie zamierzam bo są szkodliwe i mają sporo skutków ubocznych (rak piersi, guz wątroby, zakrzepica, udar mózgu, żylaki i wiele innych), spiralki nie chcę bo to jednak obce ciało w macicy i też sporo skutków ubocznych, dlatego używam tylko prezerwatyw. Jak się je dobrze stosuje to jest bardzo małe ryzyko ciąży. Aha i nigdy bym nie kazała facetowi poddać się wazektomii bo to jednak poważny zabieg chirurgiczny, też ma skutki uboczne, poza tym jaką mam pewność że kiedyś się rozstaniemy i on zwiąże się z inną kobietą i z nią będzie chciał mieć dziecko? Dlatego ja uważam że najzdrowsze są gumki, a do gumek mozna jeszcze dodatkowo stosować metody naturalne i wtedy mała szansa na ciążę.

A na te zagraniczna surrogatorke to pojdziesz obciagac facetom na dworcu zeby zarobic czy tez partnera wyslesz zeby z********al?