Zdradziłyście kiedyś męża

Tylko i wyłącznie dla przyjemności. Spotkanie bez zobowiązań, bez planów o rozwodzie? Jakie emocje towarzyszyły wam po wszystkim?

NIE,nigdy.mam 36lat.Zdrada jest obrzydliwa.

Masz szacunek do siebie to tego nie zrobisz.:)

Nie, bo szanuje siebie i męża.

tak-zdrada jest ochydna

Same wspaniałomyślne. Ja przez jakiś czas spotykałam się z innym żonatym facetem. Było namiętnie i bardzo przyjemnie ... Skończyło się i już. Lepiej zrobić i żałować niż przez całe życie żałować, że się nie zrobiło:)

Wszyscy są siebie warci.Prawda jest taka że nie mamy elit politycznych.Powinny być okręgi jednomandatowe by wybranek ludu(poseł) był rozliczany za swą działalność w sejmie,a nie maszynką do głosowania w imieniu partii do której należy.ps.swoją drogą to było w swoim czasie w programie PO,i co z tego.

A jeśli kobieta nie chce i nigdy nie żałuję że nie zdradziła?

Nie. Przed ślubem wystarczająco się wyszalałam. Kiedy poznałam miłość swojego życia to już wiedziałam, że wyrosłam z zabaw w przypadkowy seks. I nie tęsknie za tym. Jakbym chciała mieć takie spotkania bez zobowiązań to bym nie wychodziła za mąż.

a ja sie nie wyszalalam, moj maz to moj pierwszy prawdziwy partner :) , jestesmy 9 lat po slubie, mamy dwojke dzieci i niczego mi nie brakuje. Nigdy bym go nie zdradzila... po co sie wiazac z kims skoro sie szuka czegos innego ..

nigdy nie zdradzilam. Ale tesknie za flirtem, emocjami, ktorych w malzenstwie juz brak... Wiec nie pozwalam sobie na wykraczajace poza oficjalne znajomosci, bo boje sie, ze sie skusze ;)

Tak Zdradzam męża od pol roku.Mamy jedno dziecko . Moj kochanek ma zonę i 2 dzieci .

tak, wiele razy, z wieloma mezczyznami, do tej pory sie nie dowiedzial, a jestesmy 11 lat po slubie, mamy dwoje dzieci, z czego jedno na 90% nie jest jego. a pierwszy raz go zdradzilam na poprawinach po naszym weselu z jego kuzynem.

Nie,bo jestem zdrowa emocjonalnie. By zdradzac trzeba miec zaburzenia osobowosci,czesto siegaja one dziecinstwa.

A co Cie to autorko obchodzi? Pilnuj swojego tylka i tylka meza zeby on Cie czasem nie zdradzil a nie kafeterianek