Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adamt13

Zdiagnozujcie mój związek

Polecane posty

Gość adamt13

Jestem rok ze swoją dziewczyną. Jednakże mam ciągle chwilowe przebłyski - raz super uczucie, a niekiedy się zastanawiam czy to na pewno to... Ale chodzi o nią, dlatego mam wątpliwości. Raz się zauroczyła w jednym chłopaku, choć do niczego nie doszło. Tłumaczyła to tym, że dużo się kłóciliśmy, wmawiałem jej różne głupie rzeczy, byłem bardzo zazdrosny, niby potrzebowała jakiejś zmiany, zrozumiała, że mnie kocha i byliśmy dalej razem. Po paru miesiącach znowu pojawiły się częste kłótnie, bardzo ją one męczyły. Okazało się, że zaczęła pisać do byłego chłopaka i wytłumaczyła ten fakt tym, że szukała jakiegoś wsparcia, chciała żeby ją dowartościował trochę, wymuszała komplementy na nim... Czy według Was rzeczywiście złe zachowania chłopaka mogą powodować takie zachowania u dziewczyny? Dodam, że ona jest w szkole średniej jeszcze. Czy po prostu to nie jest to widocznie z jej strony jeszcze. Fakt, że niepotrzebnie jej wmawiałem pewne rzeczy, na przykład że woli drani, że jestem za spokojny dla niej i inne tego typu rzeczy. Ale czy coś takiego jest powodem, by szukać pocieszenia u kogoś innego? Trochę się obawiam co będzie dalej, jak się pokłócimy (jeszcze nie raz zapewne) i do czego ona się posunie. Dlateog napisałem. Jak Wy to widzicie? Może ona potrzebuje podwyższenia samooceny, jakiegoś ciągłego uznania, chwalenia? W końcu jest młoda jeszcze. Mi się wydaje to dziwne, ale może rzeczywiście zbytnio nerwowo do wielu rzeczy podchodziłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adamt13
I po tych rozmowach ze swoim byłym przepraszała, bo "nie zasługuje na takiego chłopaka jak ja". I jak to rozumieć, skoro niby pisała z nim, bo miała dosyć kłótni ze mną... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postaraj się mniej kłócić z nią, pokaż że ją kochasz, nie tylko powiedz że ją kochasz ale szczególnie pokaż, zdobywaj ją codziennie, kobiety lubią być zdobywane a najlepiej to z nią pogadaj tak szczerze na spokojnie co ją w twoim związku denerwuje, czego jej brakuje itp. (tylko nie obwiniaj jej o nic) na spokojnie spokojnym głosem z nią pogadaj ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adamt13
Dziękuję za odpowiedź. Staram się o nią cały czas i właśnie się zastanawiałem czy nie za bardzo usilnie to robię, skoro powiedziała raz, że nie zasługuje na mnie. A takie słowa to ponoć oznaka, że coś za łatwo się dostaje i może ona nie miała po co się starać o mnie, bo wszystko miała. Bardziej w tym kierunku myślałem. Ale może faktycznie nie docierało do mnie, że przesadzałem z kłótniami, pretensjami do niej... I musiała uciec w pewien sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×