Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nietolerancja laktozy czy to ma sens

Polecane posty

Gość gość

Moja pięc***ygodniowa córka od jakichś dwóch tygodni ma problemy z brzuszkiem. O różnych porach dnia boli ją - wyrzuca nóżki, pręży się i płacze. Wcześniej robiła kilka kup dziennie, a teraz jest to jedna kupa na dzień albo na dwa dni. Dodatkowo jest luźniejsza niż wcześniej (kolor musztardowy). Nie widzę w tej kupie żadnego śluzu. Córka ma też lekką wysypkę na głowie (twarz i pod włoskami) oraz szyi i karku. Karmię córkę mieszanką. Ww. objawy pojawiły się po zakończeniu karmienia piersią. Wczoraj lekarka rodzinna stwierdziła, bez dodatkowych badań, że to pewnie nietolerancja laktozy i zaleciła podawać córce mleko pozbawione laktozy. Naczytałam się o tym mleku strasznych rzeczy, m. in. że dziecko nie może zrobić po nim kupy i strasznie cierpi:( Jak myślicie, czy to rzeczywiście może być ta nietolerancja? Nie mam zupełnie przekonania do tego bezlaktozowego mleka... Z mężem nie mogę pogadać bo złości się na mnie że albo ufam lekarzowi albo nie ufam. A ja po prostu czuję, że to nie jest dobre rozwiązanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to nietolerancja laktozy. Moj syn mial takie same objawy, ale nietolerancje wykazaly testy. Test wodorowy wydechowy i test Kerrego z kupy. W kazdym badz razie moj Syn pije Nutramigen pozbawiony calkowicie laktozy. Problem z brzuchem minol po tygodniu jak reka odjol. Nic go nie boli, dobrze przybiera na wadze ma 2,5 miesiaca i wazy prawie 7 kilogramow. Brzuszek mieciutki, kupka raz dziennie zawsze o tej samej porze robiona bez zadnego problemu. Do tego dostaje jeszcze Dicoflor probiotyk moim zdaniem najlepsze. Ja bym przeszla na Twoim miejscu na to mleko chyba, ze chcesz nadal meczyc dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra idę w takim razie po to mleko i zobaczymy. Nie chcę męczyć dziecka, wręcz przeciwnie - nie chcę jej bardziej zaszkodzić. I też podaję jej Dicoflor 2 razy dziennie po 3 krople.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie ci wogole przepisali mleko bez laktozy? Nutramigen czy Enfamil O-Lac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę zrobic test z kupy na nietolerancje laktazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nietolerancja laktozy, nie laktazy. Laktaza pomaga trawic laktoze. Testy powinno sie zrobic, ale trzeba czekac na nie dosc dlugo, a dziecko nadal sie meczy. Ja przeszlam na mleko bez laktozy i czekalam na testy. Nie wyobrazam sobie, aby moje dziecko plakalo z powodu bolu bo ja chce poczekac na testy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak przepraszam za literówke, rozumiem, ze szkoda dziesiątka, zeby męczylo sie, proszę podać to mleko bez laktozy i obserwowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Enfamil 0-lac, bo do tej pory córka jadła Enfamil Premium. Hmmm... tak naprawdę to lekarka mi nie przepisała tego mleka, tylko powiedziała, aby je kupić. Czy ono jest na receptę? Nie dała żadnych skierowań na badania:( Powiedziała, że jeśli to mleko nie rozwiąże problemu, to będziemy szerzej diagnozować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To by bylo najlepsze rozwiazanie. Tylko nie kupuj Bebilonu Pepti bo on ma malo laktozy, ale jednak ma. No i w wielu przypadkach jest jeszcze gorzej po jego stosowaniu niz powinno byc. Kupki sa bardzo luzne, zielone i cuchnace. Nie polecam tego mleka w zadnym wypadku. U mojego Syna wywolalo bardzo silne kolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Enfamil niestety nie jest na recepte kosztuje ok 36zl mala puszka. Na recepte jest Nutramigen i Bebilon Pepti. Nutramigen nie jest mlekiem tylko preparatem mlekozastepczym, a o Bebilonie juz pisalam. A napisz jeszcze czy Mala jak je to sie prezy i placze? No i czy buzia robi jej sie szorstka? Czy taka skorupka jej sie robi na policzkach i za uszami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj synek tez miał problem, miał robiony test i okazało sie ze cierpi na nietolerancje laktozy, nie mieszkam w Polsce, przeszliśmy na aptamil comfort czyli polski odpowiednik bebilon comfort są tam ilości laktozy ale było o niebo lepiej, karmilismy do 12 miesiąca, wszystko było ok tylko cioagle rumiane i suche policzka, zrobiłam test z krwi i okazalo sie, ze ma jakos lekko alergie, nie wiele podwyższone ige, przeszliśmy na mleko kozie, rozrzedalam wodo i przegotowalam zawsze, tu gdzie mieszkam sprzedają gotowo mieszankę w proszku dla dzieci na bazie mleka koziego, synek ma prawie 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:41 ciąg dalszy tak szybciutko przepraszam, ze tak chaotycznie i z błędami, spieszy sie bardzo i z telefonu pisze, zapomnialam dodać ze do dzis wszyscy domownicy preferują mleko kozie, jogurty, sery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nie! Mała je z ogromnym apetytem, bardzo jej smakuje to mleko i wcina, aż jej się uszy trzęsą (mówię o zwykłym Enfamilu, mam nadzieję że ten 0-lac będzie też chętnie jadła). Podczas jedzenia jest spokojna jak aniołek. Problem zaczyna się jakiś czas po posiłku. Buzię ma trochę szorstką od tej wysypki - raz bardziej, raz mniej. Nie jest to może skorupka, ale występuje właśnie na policzkach, za uszkami i na karku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U synka była rewolucja na buźce od pierwszego miesiąca życia był to trądzik niemowlęcy. Trwało to ponad dwa miesiące , nie smarowalam niczym czasami przetarlam bluzkę mąka ziemniaczana, az któregoś pięknego dnia mały obudził sie bez tego czegoś na twarzy:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to tez moze byc lekka alergia na bialko zawarte w mleku. Zobacz ten O-Lac jak ustapi to znaczy, ze laktoza. Jednak mysle, ze to laktoza bo wlasnie jakis czas po posilku Maluszka zaczyna bolec brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka. Od wczorajszego wieczoru podaję córce Enfamil 0-lac. Po pierwsze, mam wrażenie, że mniej się nim najada - tj. szybciej robi się głodna i więcej jednorazowo może go zjeść. Po drugie, zrobiła dziś kupę wcześniej niż zwykle ostatnimi czasy. Po trzecie, kupa miała zupełnie inną konsystencję - była jak taka hmmmm... plastelina. Kolor jak zwykle (musztardowy). Po czwarte, zrobienie tej kupy kosztowało ją więcej wysiłku niż zwykle:( Po piąte, inaczej się zachowuje. Jeszcze wczoraj miała w ciągu dnia momenty, że zaczynała się prężyć, wyrzucać i podkurczać nóżki i płakać. Dziś natomiast cały dzień postękuje i piszczy, trochę płacze. Generalnie dziś nie może spać w ciągu dnia. Także po zmianie mleka na bezlaktozowe widać ewidentną zmianę u małej. Tylko czy tak właśnie powinna ta zmiana wyglądać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po cholerę odstawiłas ją od piersi, żeby się biedna teraz męczyła - jak ci jej nie żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama się odstawiła od piersi... Od początku nie chciała ssać piersi, a mój pokarm dostawała wyłącznie w butelce. Swego czasu spędzałam z laktatorem do 7 godzin dziennie, co przy małym dziecku było dla mnie nie lada wyzwaniem.... Dlatego w końcu zanikł - samym laktatorem nie idzie utrzymać laktacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle przystawialas do piersi, w szpitalu nikt ci nie pokazał jak się to robi, Biedna mała, mm to syf bee Sama byś tego nie chciała pić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza się, pewnie źle przystawiałam - w każdym razie robiłam to najlepiej jak potrafiłam. W szpitalu stwierdzili, że mała źle układa języczek, i to jest powodem kłopotów. Nic nie udało mi się z tym zrobić, choć próbowałam z położną go stymulować. Też jest mi przykro, że córka musi jeść mleko, po którym fakalnie się czuje, ale biorąc pod uwagę, że jedyną alternatywą jest nie jeść nic, musi jeść to, co jest, i chyba normalne, że próbuję jej z tego wybrać to, co będzie najlepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko nie musisz się tłumaczyć nawiedzonym ;) może spróbuj Babilon Pepti? Jest na recepte ( bez recepty tez kupisz). U nas problemy z nietolerancja przeszły właśnie po Pepti ( po Enfamilu poprawy nie bylo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po Enfamilu moze tak byc z ta kupa, poniewaz to ciezkie i kaloryczne mleko. Dziecko zjada go wiecej i duzo szybciej przybiera na wadze i rosnie. Stekanie przy kupie, czy bakach u takiego dziecka bedzie normalne. Nie ma malucha, ktory nie bedzie stekal i poplakiwal na sztucznym mleku w takim wieku jak Twoja coreczka. Bebilon Pepti dla wielu dzieci jest niedobry, bardzo po nim ulewaja, maja zadkie zielone kupy, niby jest na kolki a u wiekszosci te kolki poteguje jeszcze bardziej. Ja osobiscie Pepti nie polecam. Masz jeszcze jedno wyjscie czyli Nutramigen. Nie ma wogole laktozy, ma hydrolizowane bialka dzieki czemu dziecku latwiej sie trawi takie mleko. Innej opcji przy nietolerancji nie ma jak narazie na polskim rynku. Nutramigen tez jest na recepte. Tylko jest bardzo niedobry i smierdzi, ale pomaga. Mozesz tez kupic dziecku herbatke z hippa wspomagajaca trawienie mozna ja podawac po 1 tygodniu. A wogole dopajasz dziecko czyms miedzy karmieniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn nie tolerował laktozy,podawałam krople Delicol (z polecenia położnej) i wszystko było w porządku. Dodatkowo mój syn w tym okresie miał kolki,pomógł tylko sab simplex-niemieckie krople. Ten delocol zamienia laktozę w laktazę,czytałam,więc nie trzeba zmieniac mleka. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebilon Pepti stosuje sie w przypadku - alergii na białko pokarmowe, w tym białko mleka krowiego i białko soi, - niedoborów disacharydaz (częściowa nietolerancja laktozy i sacharozy), - przewlekłej biegunki, - choroby trzewnej, - postępowania diagnostycznego w wykrywaniu alergii na białka pokarmowe, - postępowania zachowawczego u dzieci ze zwiększoną predyspozycją do alergii pokarmowej, - kolki Tak więc nie jest tylko na kolki. Jest przede wszystkim stosowany przy alergii na białka mleka. Autorko u córki również pojawiła się brzydka kupa, drobne krostki, bóle brzucha. Lekarka nie robiła badań w kierunku alergii ponieważ do 2 roku życia są niemiarodajne. Może jak skończysz puszkę Enfamilu spróbuj Bebilonu. Jeśli pomoże to lekarka powinna wypisywać wam recepty na mleko ( wtedy kosztuje o ile dobrze pamiętam około 7 zł za puszkę). Taka jest moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćxsweeerty Ja mam doświadczenie właśnie w Bebilonem Pepti ponieważ córka uczulona na białko mleka. U nas pomógł, objawy alergii ustąpiły ( o ile dobrze pamiętam poprawa była po tygodniu). I może cie pocieszę ale córka "wyrosła" z alergii na białko i obecnie, ma niespełna 2 lata, jest na Bebiko. Ewentualnie możesz spróbować jakiegoś mleka HA ( Bebilon, Bebiko, Nan)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxsweeerty
TaWredna, dzięki. Właśnie mały już dostawał wcześniej Enfamil HA (musiałam czasowo odstawić pierś), ale słyszałam, że on jest dość ciężki i faktycznie nie mógł po nim zrobić kupy. Spróbuję z Bebilonem Pepti. Czy to mleko jest na receptę? Mam nadzieję, że młody wyrośnie, bo bardzo lubi mleczne rzeczy (wyrywa mi łyżeczkę z jogurtem ;)). A kiedy córce przeszło uczulenie? Ja od czasu do czasu sprawdzam, czy nadal ma objawy alergii, ale niestety ciągle się utrzymują, choć już o wiele łagodniejsze, więc jest chyba szansa że zupełnie wyrośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tawredna, chyba dawno kupowałaś bebilon pepti. Mój syn też ma alergię na białko mleka krowiego. Bebilon pepti DHA (bo tylko ten jest refundowany, a ponoć różni sie tym od zwykłego pepti że ma kwasy dha) kosztował mnie 28 zł. Nie pomógł, więc nie wiem ile kosztuje z refundacją. Przeszliśmy na nitramigen, była poprawa. Bez refundacji to koszt chyba 36 zł a z refundacją 17 zl (mogę się mylić bo kupuję nutramigen 2 a jest inna cena). Mój syn ma AZS, więc problemy skorne w końcu zaczely się rozszerzać. Na suchą skórę polecam emolienty. Nam p. alergolog poleciła kilka: Oillatum, Cetaphil, Balneum, Biodermę i jeszcze cos, nie pamiętam. Nam pomogła Bioderma Atoderm PP, po innych nie było poprawy, a po niektórych (Cetaphilu) nastąpiło pogorszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za rady. Córka przed większością karmień dostaje 20-30 ml wody. Nie dam rady jej podać tej wody między posiłkami, bo nie chce jej pić. Pije tylko jak jest głodna - myśli, że to mleko. Jak się orientuje, że to woda, wypluwa smoczek. Wtedy dostaje to cholerne mleko. Spróbuję jej dziś podać herbatkę z Hippa i rumianek. I chyba się zapłaczę razem z moją małą:( Od 7 rano próbuje wydusić kupę i ciągle nic:( Czułam od początku, że to mleko to beznadziejny pomysł:( Jeśli chodzi o to, czy przechodziłam na to mleko stopniowo, mieszając z poprzednim, to nie. Pytałam lekarki, czy mam tak zrobić, to powiedziała, że nie, bo przechodzę z Enfamilu na Enfamil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej córki też lekarz podejrzewa nietolerancję laktozy, mamy biegunkę od 3 tyg (młoda ma prawie roczek). Przepisali mi Progi ale on ma laktozę (wrrrr...) , Mam też ten Nutramigen ale on tak śmierdzi i jest tak ochydny że Młoda nie chce go pić. Raz dostałam cukru i trochę zjadła ale drugi raz już się nie dała skusić ☹️ macie jakieś sposoby na podawanie tego mleka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście Bebilon Pepti a nie żadne progi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×