Mama ciągle mi kupuje te obciachowe ciuchy w tym p opieprzonym lidlu

wczoraj była bitwa o kalosze ledżynsy i szare swetry :D

az ide poszukac czy nie mam jakiejs gazetki zeby obejrzec najnowsza kolekcje lidl jesien 2014

Dołozè od siebie do tej dyskusji...Buszujè od lat po ciucharniach jak najlepszy mysliwy. Sukienki butikowe, lniane spodnie i spódnice, koszulki z egipskiej bawełny, bluzki z krótkich serii projektantöw mody, sweterki z wiskozy, to znajdujè i kupujè. Wiskoza jest włóknem naturalnym z drewna, a jestem uczulona na chinskie syntetyki. Kazdy ciuch kosztuje od 2 do 10-15 zl. Trzeba znac swoją figurè, orientowac sie w tabelach rozmiarów roznych krajöw. Juz w duzym powiatowym miescie mozna kupic w ciucharni 3/4 swojej garderoby.

o kur...ale dzicz

jak wchodzę do lumpeksu to widzę same szmaty :o

bitwa bedzie od jutra z samego ranca gdy otworza sie wrota mordoru wlasnie mam w rekach najnowsza gazetke wazna od jutra dla kobiet m.in. bluzka za 19zl i rurki za 37zl i buty za 55zl dla facetow koszule jeansy i swetry po 37zl

Ale wy wszyscy jesteście durni. Naskakujecie na nastolatkę, że płacze bo koleżanki śmieją się z niej, że nosi ciuchy z lidla. Każecie jej iść do pracy. Gdzie ma nastolatka iść do tej pracy? Chyba do galerii jako zawodowa galerianka :O Nie pamietajcie już jak wy byliście w gimbazie? Nastolatki są bezwględne. Potrafią zgnoić każdego, kto ubiera się inaczej, lubi coś innego czy zachowuje się inaczej. Ciekawe czy w wieku 14-16 lat wy mówiliście do mamy "dziękuje za t bluzke, nie przeszkadza mi ze jest z lidla, chociaz moje koleżanki mają ciuchy z zary" :O wyluzujcie troche. Teraz mam 24 lata i nie patrzę na metki, chociaż stac mnie na markowe rzeczy i to nie na h&m czy zare, ale na dużo droższe rzeczy. Ale jakby mi się spodobała bluzka w lidlu czy tesco to bym sobie kupiła i w niej chodziła. Ale pamiętam jak bylam w gimbazie i stały się modne telefony komórkowe. I chciałam mieć komórke za wszelką cenę, chociaż moi rodzice nie mieli na nią pieniędzy a mi też telefon byl niepotrzebny :O ale płakałam za nim co wieczór bo w szkole się wyśmiewali ze mnie, że nie mam telefonu i jestem biedna. Wiec postawcie sie w miejscu nastolatki, której śmieją się w szkole (co może zaowocowac w przyszłości niska samoocena i problemami z zawieraniem znajomości), a dopiero później wygłaszajcie te swoje mądrości, które może sprawdzają się u dorosłych, ale niekoniecznie u gimnazjalistek.

15.27 to gratulę tego że twoja garderoba składa się tylko z rzeczy z lumpa po od 2 do 15 zl. I nie wiem,czym jest się szczycic,ze wszystkie twoje ciuchy byly po kimś albo są z nietrafionych kolekcji ktorych w normalnej cenie nikt nie chciał kupic,rzeczywiscie powód do dumy,nie ma co. Rozumiem kupic czasem jakąś rzecz w lumpie czy w końcówkach serii,ok, ale składac z nich calą garderobę to już delikatnie mówiąc kiepski pomysl. I co ,na jakieś ważne okazje,czy wyjścia które wymagają nienagannego ubioru zakładasz bluzkę za 2 zł, widziałaś w ogóle kiedyś na oczy normalne sklepy, chociażby sieciówki ,gdzie z bluzkę płaci się 50 zł w zwyż?? Czy wolisz za to mieć 10 szt. szmat?

To może podaj rozmiar i każda jak ma jakieś ciuszki których nie nosi coś Ci wyśle :)

tak,juz widze jak wysylacie jej swoje ubrania

chyba trzeba jutro z rana do lidla skoro taka kolekcja ma być

Ile masz lat? Czemu matka kupuje ci ciuchy? Niech ci da pieniądze i sama sobie pójdź i kup. Ciuchy z Lidla są fuj Buhaha nawet jedna klasowa gwiazdeczka miała stamtąd szal, no i szału tym nie zrobiła

szarańcza w lidlu http://www.youtube.com/watch?v=viuCtC14tfY

http://www.wiocha.pl/1146553,Bitwa-w-Kolobrzeskim-Lidlu

Dyskusja potoczyła się własnym torem każdy nawet już nie czyta postów tylko wytacza swoje mądrości i obelgi jakie to gimnazjum jest debilne. Ja rozumiem tę dziewczynę, tu nie chodzi że ona chce markowe ciuchy, tylko chciałaby mieć coś oryginalnego może zaproponuj matce wspólne zakupy w lumpeksie. Albo poproś mamę niech Ci da pieniądze i sama kupisz. Porozmawiaj z nią powiedz, że to nie jest twój gust chciałabyś nosić coś innego. A wy tacy mądrzy dorośli ciekawe jakby wam ktoś kazał się ubierać w coś co się wam nie podoba i bylibyście wyśmiewani na mieście. Czepiacie się dziewczyny która zwróciła się tutaj z problemem.

te 2 filmy sa pewnie z poniedzialku bo w gazetce pisali ze od poniedzialku jest nowa kolekcja

15.42 Dzièki za pouczenie, jak kupowac i zestawiac ze sobą garderobè, jak gustownie siè ubierac, 15.49 Dzièki za propozycjè- nie skorzystam. Jestem rodowitą warszawianką, ze wzglèdu na wykonywany zawód zjezdziłam cały swiat, i kupowałam w N.Y., w Paryzu, Barcelonie bluzki drozsze niz 50 zł:) Jezdząc po Polsce, lubiè zajrzec do sprawdzonych, czystych cichucharni, gzie połowè towaru to ciuchy z metką. Np.Iławianki znają fajną ciucharniè na Starym Miescie, tam w najdrozszy dzien jest po 3 zł sztuka, jak leci. No, sorry, a do lasu, na plazè, do mycia auta to MOGÈ zalozyc lniane spodnie, czy koszulkè z ciucharni? Według tych ograniczonych niuń, które nie grzeszą taktem i umiarem na publicznym forum? I zakładają, ze tylko one swietnie siè znają i ubierają. Napisałam, ze mozna w ciucharni kupic 3/4 garderoby, a nie, ze ja kupujè w ciucharni 3/4 garderoby. Lubiè polowac i zaglądac do zaznajomionych tego typu sklepów, i wybiórczo kupujè. Komentarze o strojach wizytowych za 2 zł, są- lekko mówiąc- niestosowne, a dosadniej aroganckie i chamskie. Zalecam wiècej kultury, umiaru i klasy, bo tego nie da siè kupic za ZADNE pieniądze.

Haha a mi mama kupuje z******te ciuchy, markowe i buty też :D jestem jej za to bardzo wdzięczna. W takich wiesniackich nie pozwoliłaby mi się pokazać. Ale autorko nie przejmuj się, to kupuj sb sama też z innych sklepów typowo odzieżowych i wymieszajz tymi z lidla

Często robię zakupy w Lidlu, szczególnie warzywa, bo po prostu mam po drodze i jest gdzie zaparkować auto. Kiedyś kupiłam dzieciakom spodenki i od tamtego czasu czasami kupuje tu również ubrania, głównie dzieciom. Uważam, że są bardzo dobrej jakości. Moja córka ma piżamę 2 rok, prana często, wyglada super, nic się nie rozciaga, nie blaknie. Nie muszę oszczędzać, ale nie widze powodów by kupować drożej bo musi być marka. Współczuje koleżanek, czasem młodzi ludzie mają w głowie sieczkę, a Ty sie nie przejmuj. Jak chodziłam do liceum nie było mnie stać na makowe ciuchy, a pierwsze levisy kupiłam jak miałam 19 lat o markowych butach nie wspomnę. Teraz uwielbiam patrzeć na miny tych przemądrzałych "markowych" jak wysiadam ze swojego super auta z torebką za ich połowę pensji. Olej to i ucz się, nie swetry sie w życiu liczą. Powodzenia.

A tu się Lidlem baaaardzo zachwycają:) http://www.bakusiowo.pl/okazje-to-lubie/

Bardzo modne ubrania mają na http://allinside.pl/, modne, dobrze wykonane a przede wszystkim tanie. Kupuję tam od jakiegoś czasu ubrania dla siebie, męża i córki i wszystkie są bardzo ładne :)