Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanko dla dobrych kierowców :)

Polecane posty

Gość gość

Daje taki przyklad. Podjeżdżasz na skrzyżowanie gdzie są światła i musisz się zatrzymać. Zapala się zielone i chcesz ruszac. Pytanie brzmi:jak ruszam to musze mieć wciśnięte sprzęgło i w miedzy czasie dawać gazu czy po prostu stoję i jak chce ruszyć to sam gaz bez sprzęgła? Dzięki za odp;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzęgło musisz mieć wcisniete jak masz na 1 a jak na luzie to sprzeglo mozesz puscic,jak ruszasz to z 1 i ze sprzeglem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja otwieram drzwi i rozpędzam nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie masz auto? z którego roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naciskając sam gaz bez sprzęgła spowodujesz, że samochód zawyje, ale nie przesunie sie nawet o metr :) Żeby ruszyć musisz "wrzucić jedynkę ", a żeby wrzucić jakikolwiek bieg, musisz najpierw wcisnąć sprzęgło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okej, to dajmy na to ze podjeżdżam na 2 albo 3 i się zatrzymuje. To jak ruszam to trzymam sprzęgło cz nie? Przeciez nie jest na 1...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ruszasz z 3, tylko z 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okej, ale skoro tak to dlaczego mi kolega powiedział ze wszyscy ruszają bez sprzęgła tylko sam gaz... bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko drogie na kursie Cie wszystkiego nauczą. Skoro nie rozumiesz podstaw że rusza się z jedynki to o czym rozmawiamy. Dojeżdżając do skrzyżowania jedź na czym chcesz ale jeśli już się na nim zatrzymasz musisz dać sprzęgło hamulec i albo ustawić jedynkę i trzymać sprzęgło albo na luzie bez sprzęgła wbić jedynkę jak będziesz chciała ruszyć i lekko popuszczasz i lekko gazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z sensem! dlatego pytałem jakie masz auto.nowe auta mają wspomaganie gazu przy ruszaniu i powoli (bardzo powoli!) puszczając sprzęgło nie musisz dodawać gazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko drogie na kursie Cie wszystkiego nauczą. Skoro nie rozumiesz podstaw że rusza się z jedynki to o czym rozmawiamy. Dojeżdżając do skrzyżowania jedź na czym chcesz ale jeśli już się na nim zatrzymasz musisz dać sprzęgło hamulec i albo ustawić jedynkę i trzymać sprzęgło albo na luzie bez sprzęgła, wbić jedynkę jak będziesz chciała ruszyć i lekko popuszczasz i lekko gazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie Twój kolega nie jest dobrym kierowcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, dziękuję wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatumseparatum
Czytam i jedno myślę: kpina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyciągasz wiosła i ruszasz bez sprzęgła i bez gazu. P 2 kilometrach chowasz wiosła i płyniesz z nurtem i z gazem. Sprzęgło sprzedajesz w najbliższym porcie za dwa piwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może kolega jeździ automatem :) to wtedy sam gaz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może koledze chodzi o to, że cały czas stojąc na światłach ma wrzucona jedynke i wciśnięte sprzęgło, wtędv jak rusza, to tylko poprzez dodanie gazu, jesli tak jest, to jest do du//py kierowcą, zresztą juz niedługo spali mu się sprzęgło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×