Mój syn boi się dziadka!!! Teraz rozpoczął się rok szkolny

a mój synek jest przerażony. Syn chodzi do 4 klasy szkoły podstawowej! Nie sprawdzam synowi zeszytów :) nie kontroluje go zbytnio, za to robi to mój ojciec. Sprawdza mu wszystkie zeszyty, dokładnie czy ma wszystkie książki zabrane na następny dzień. Minęło już kilka dni :( :( :( a mój tato odstawia cyrki. Dziadek potem odwozi jeszcze wnuka na dodatkowe zajęcia z języka angielskiego. Syn jest przerażony, chciałabym się wyprowadzić. Niestety ojciec dziecka mnie porzucił, nie mamy z nim żadnego kontaktu. Moja mama rozwiodła się z ojcem i od tego czasu mój tata :( :( :( stał się strasznym despotą. Pokłóciłam się z ojcem, że ma jeszcze brata i jego dzieci (wnuka i wnuczkę), to mój ojciec podkreślił to, że mój brat jest prawnikiem i na pewno dobrze wychowa swoje dzieci, twierdząc, że musi zrobić wszystko, żeby mój syn nie został bez wykształcenia i zawodu. Dzisiaj zmusił mnie bym zapisała syna na dodatkowe zajęcia (karate czy jakoś tak).

ileż jeszcze razy załozysz kretynko tego typu temat?

I bardzo dobrze, po co??? przynajmniej chłopak zdobędzie wykształcenie gdy będzie kontrolowany.

Kontrola nad dzieckiem (szczególnie nad chłopcem) to coś najgorszego co może być.

4 Klasa a ty nie sprawdzasz zeszytow? nie dziwie sie ze zaczal to robic no ale coz widac mammusia ma synka w d***e skonczy tak jak mamusia bez wyksztalcenia itatus ktory rowniez syna mial w d***e-dobrze ze chociaz dziadek wykazuje inicjatywe

Mój syn jest w szóstej klasie i tez nie sprawdzam mu zeszytów. Wie, że nauka jest jego obowiązkiem. Mnie tez nikt zeszytów nie sprawdzał, nie uczył się ze mną i nie kontrolował i studia bez problemu skończyłam. :p

Najgorsze jak wmawia się dziecku, że wykształcenie jest najważniejsze. Większej głupoty nigdy nie widziałem, lepiej namówić dziecko na zdobycie konkretnego zawodu.