nienawidze PSÓW na moim osiedlu

jedna baba dziś wyszła z dwoma psami na smyczy , jeden szczał przy znaku drogowym a drugi kucnął i wyłaziło mu gófno z du-py :O chyba kupie broń

Zamieszkaj przy starym rynku w Poznaniu. Będziesz miał podobne odczucia względem ludzi.

nie psy tu winne a jedynie ich właściciele :) nie uczą psów niczego i taki kundel robi co chce z takim jełopem

Powinnas nienawidziec tej baby, psy robily wszystko zgodnie z natura Ty tez srasz i przelatujacy owad cie nienawidzi bo smierdzisz

To nie wina psów tylko ludzi którzy tego nie sprzątają po swoich pupilkach

Winni sa ludzie bo nie sprzataja, zwierzeta sa bezbronne i uzaleznione od tzw.ludzi, zwierzeta zyja zgodnie z rytmem przyrody a ludzie to sztuczne wynaturzone stwory

A ty to co nie srasz i nie sikasz ?

nie tylko winni bo nie sprzątają ale winni bo biorą psy a nawet ich wychować nie potrafią a jedynie cisną się tym kundlom w tyłki ! przez co te biedne kundle są jeszcze bardziej głupie !

A kogo ty obchodzisz ? Dla większości ludzi mających psy one są ważniejsze od ciebie .

psychopato z 12:43 czlowiek zalatwia potrzebe fizjologiczna za ktora uiszcza oplate , placi co miesiac wode i kanalizacje . przypadki zalatwiania się "na mieście" przez czlowieka są incydentalne w skali ogólu . Psiarze natomiast wyłazą masowo kilka razy dziennie przynajmniej 2 razy zeby pies załatwil sie w przestrzeni publicznej . Pomnóz to razy 10 milionów psów w PL Psiarz powinmien załatwiać pieska u siebie w wannie lub w bidecie skoro tak kocha psy. Wszystko, betonie. Milego ujadania psycholku :)

na takie psiary jest jeden sposób - zdjęcie lub film komórka i wysłanie do Straży Miejskiej

Psycholu z 12:34 po co te wyliczenia ? :D Wyjsc z psem na spacer nie rownoważy sie z "wyjść z psem żeby to bydle zrobiło wielki smórd i gnój" a następnie zawiniecie sie w popłochu do swojej "hacjendy" pełnej sierści i szczochów jakie nanosi na podłogi na swoich łapach na których zbiera syf z ulic . Psiarze to nie są czyści ludzie. To takie bydlęta którym wszystko jedno w jakim burdelu zyją widze kiedyś satrego faceta ktory stoi jak tępy muł i patrzy jak jego pies podlewa z każdej storny krzew na osiedlu . Ktos za to placi . Czy człowiek wyciąga penisa publicznie i w biały dzień obsikuje krzew z kazdej strony ?? Strzel się w psychopatyczny mini móżdżek brudasie