Podoba mi się pewien chłopak mężczyna...

Cześć dziewczyny! Od niedawna mam pewien problem i liczę że mi pomożecie..proszę. Otóż od około miesiąca strasznie podoba mi się chłopak/ mężczyzna. Nie wiem ile ma lat więc nie wiem jak go określić. Sama mam 21 lat a mu dałabym może koło 30. Jak dla mnie nie jest to duża różnica. No nieważne. Wcześniej nie zwracałam na niego uwagi ale gdy pewnego dnia zupełnie przypadkiem nasze spojrzenia się skrzyżowały ja nie mogłam przestać o nim myśleć. Nigdy nie rozmawialiśmy ;/ Na chwilę obecną jego stoisko w galleri T-Mobile..zostało przeniesione naprzeciwko mojego! -.- Czasem przyłapuje go gdy na mnie zerka jednak szybko odwraca wzrok. Co mam zrobić z tym wsystkim? Powoli zakochuję się w kimś zupełnie mi obcym! Pomocy!!!

umowcie sie

mialam tak... chodzilam do szpitala, byl taki ratownik med (praktykant) ktory wpadl mi w oko... zauroczylam sie w nim. codziennie tam chodzilam (zima) zeby tylko na niego popatrzec... on sie krecil kolo mnie ale nigdy sam... patrzyl, ten wzrok... raz zagadal to myslalam ze umre... potem przyszlam kilka razy i jego juz nie bylo... zareaguj, nie rzepusc tej okazji jak ja...zaluje, minal rok.

tym postem wlasnie mi o nim przypomnialas... musze sie przejsc do szpitala, a nuz moze juz tam pracuje...