Mieszkanie wspolnie z dwoma dziewczynami

Hmm może być fajnie i nie fajnie zależy od ich charakterow

???

Nie mozna tak generalizować. Sama jestem dziewczyną i miałam rozne wspollokatorki, ale generalnie trafiłam na takie typy dziewczyn: 1) widywałam ją raz na miesiąc bo nie wychodzila w ogóle z pokoju. Sprzatała po sobie (a moze w ogole nie używała kuchni i łazienki bo w sumie rzadko ja widywalam :D ) 2) syfiara niesamowita, brudne nauczynia mogły leżeć nawet i tydzień w kuchni i nie ruszyła się żeby je umyć. Potrafila zrobić pranie i go nie rozwiesić tylko takie wyprane pranie lezalo w pralce kilka dni i ją blokowało. Byla głosna i ogólnie w**********a. 3) Pedantka, wszystko sprzatala ale była bardzo sympatyczna i ją lubiłam 4) jakaś szmata która co noc uprawiala głosny sex, ale nie była w związku tylko przyprowadzała sobie jakichs przygodnych kolesi

Jak dziewczyny będą nieco nieśmiałe to dużo do nich zagaduj i nie zapomnij wbić oficjalnie do ich pokoi żeby podać rękę i się przedstawić (w sytuacji gdy będą się chować w pokojach). Trzymaj drzwi od swojego pokoju czasami otwarte, bo to znak otwartości i gotowości do rozmowy itd., bo jak będziesz siedział za zamkniętymi drzwiami cały dzień, to one tak samo i będziecie się właśnie widywać raz w tygodniu na "cześć!" ;)

I jeszcze jedna ważna zasada: nie wchodź do kibla bezpośrednio po nich, poczekaj z 5 minut :D

Aha.... Nom z tymi otwartymi drzwiami, moze byc racja podswiadomość :) i takie gesty robią wiele

???

?

Nom. Moze byc fajnie

?

Up

Up

Up