Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trulululu88

Były i jego nowa

Polecane posty

Gość trulululu88

Jak sobie poradzić? Zostawił mnie, zdeptał moje poczucie wartości (nie chcę wnikać w szczegóły dla anonimowości), zachował się jak ostatni d**ek… a ja go dalej kocham. Wczoraj dowiedziałam się, że ma nową dziewczynę. Jak zapomnieć? Jest w moim życiu kolejny facet ale… nie chcę go zwodzić, ciągle myślę o byłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trulululu88
pomyślałam , że go zaproszę pod byle jakim pretekstem i poczęstuję czymś co go podtruje by nie mógł uprawiać seksu, stałby się impotentem. co o tym myślicie? poradźcie kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyobraz sobie ze teraz jego nowa przechodzi to samo co ty a ty juz jestes wolna :D lepiej ci? bo mnie by bylo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trulululu88
Bardzo śmieszne tak się podszywać. Naprawdę widzę masz bogate życie. Serio mnie to męczy. Mam myśli samobójcze, nie czuję się atrakcyjna, nie wierzę by jeszcze ktoś naprawdę mógł się mną zainteresować. Minęło już kilka miesięcy (ponad pół roku) a ja dalej nie mogę tego przetrawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trulululu88
zazdrosna jestem , że teraz to ona bawi się jego członkiem , ssie , mlaska , bardzo mi go brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trulululu88
Ale było nam wspaniale. Planowaliśmy wspólną przyszłość, genialnie się dogadywaliśmy… I nagle z dnia na dzień mu się odwidziało…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trulululu88
mam znaczną nadwagę , uwielbiałam się kochać z nim będąc na nim aż go przyduszałam , może dlatego odszedł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za głupi, żałosny troll. Zaejestrowałam się. Nie, nie mam nadwagi. Jestem szczupła (przez niego aż ciut za bardzo), wysoka. A co do seksu - to akurat w tym temacie nie ma znaczenia. Na seks nie narzekałam a i on podobno był zadowolony. Chodziło o coś innego - o wpływ osoby trzeciej i to nie jakiejś innej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×