Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fresh mummy

Noworodek dostaje histerii przy przewijaniu Co robić?

Polecane posty

Gość fresh mummy

Kobietki, liczę na Wasze dobre słowo. To nasze pierwsze dziecko, córeczka ma 5 dni. Pierwsze 3 dni swojego życia była dzieckiem baaardzo spokojnym, w szpitalu praktycznie wcale nie płakała, ewentualnie trochę połkała i jej przechodziło. Od dwóch dni dostaje strasznej histerii podczas przewijania, nie wiemy co z tym zrobić. Kładziemy ją na przewijaku przykrytym pieluszką flanelową, w pokoju na pewno nie jest zimno, chusteczki też ocieplamy w dłoniach. Mówimy do niej, śpiewamy, przytulamy, masujemy, kładziemy pozytywkę... Co najwyżej uspokoi się na 3 sekundy i znowu ryk :( Czy noworodki tak po prostu mają i uspokoi się za jakiś czas czy może macie inny pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze nie kladz na przewijaku tylko na podkladzie na lozku. U mnie bylo podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa i jeszcze jedno, za duzo bodzcow z zewnatrz czyli najlepiej niech jedna osoba przebiera, szybko i sprawnie, bez zbednego zamieszania. Noworodki to bardzo czule istoty, przejdzie jej, nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przewijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie karm mlekiem modyfikowanym, może to kolki, a nóżki pręży może ją coś boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam, że najlepiej bez dodatkowych bodźców. Zabawianie czasami chwilowo pomaga, ale na dłuższą metę nakręca problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto to jest noworodek . Ona nie potrzebuje pozytywki mówienia śpiewania i chujjj wie czego tam jeszcze . Noworodek potrzebuje spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama małej Kasi
Nie przewijaj dzieciaczka na przewijaku.Zrób to na wersalce, łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie przewijaj dziecko na lozku. Bez mowienia, spiewania, pozytywek i innych rzeczy. Zalezy tez czy w dobry sposob jest przewijana? Podnosisz jej pupe i przewijasz czy trzymasz za nozki jak podkladasz pieluszke pod plecy? Moze za szybko to robisz, za nerwowo. Moj syn tez wpadal w histerie przy przewijaniu i ubieraniu. A moim bledem bylo to, ze za szybko chcialam to zrobic. Noworodek potrzebuje, aby wszystko bylo robine przy nim w zwolnionym tempie bo musi przyswoic nowe bodzce i informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez nieraz sie mowilo w telewizji nawet ze dziecko przez pierwszy miesiac musi miec raczej cicho, cieplo, zawiniete tak dosyc ciasno ale nie za mocno jakby bylo w brzuchu matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha i w pokoju nie powinno byc za jasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cesarzówka
Tak,za dużo bodźców,spokój,cisza i opanowanie-miałam to samo,teraz mój synek ma 16 miesięcy. Nie płakałabyś gdybyś obudziła się nagle na planecie Melmac? Didzia miała ciepło,sucho,przytulnie,cicho. Nie znała głodu,hałasów,zimna itp. To jest dla niej nowośc i musi się z tym oswajac stopniowo. Po za tym to noworodek,ma prawo płakac,najważniejsze z Twojej strony to nie wpadac w panikę,nie dzielic się z dzieckiem nerwami. Będzie dobrze,coraz lepiej :) Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to, ze bedzie coraz lepiej to prawda :) Moj synek ma teraz 3 miesiace i z dnia na dzien jest coraz lepiej. Bardo histeryzowal do skonczenia 3 miesiaca. Plakal z byle powodu, a teraz jest juz coraz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama roczniaka
Ojej no to jest przeciez normalne. Na poczatku moj synek tez tak plakal ale powoli sie przywyczajal. Tak samo plakal przed kapiela, uspokajal sie w wodzie i rozpoczynal koncert po wyjeciu z wody. Moj byl karmiony piersia, duzo noszony, przytulany a i tak sie darl. To minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem ze chusteczki to wygoda, ale nawet moj roczniak sie wyrywa jak go wycieram (moim zdaniem ogrzana chusteczka). Zamien je na ciepłą wodę i wacik, ten taki wiekszy dla dzieci. Nie zaszkodzi spróbować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dzieci tez tak płakały, nic nie zrobisz konsekwentnie rób swoje i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym ciągłe traktowanie tyłka chemią nie specjalnie nikomu nie służy, zmień na wacik i ciepłą wodę (ja używam tych z rossmana)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×