Moi rodzice chcą usunąć z domu dwa koty i psa

Ich argumentem jest to że nie lubią zwierząt, mój synek jest uczulony na sierść zwierzęcą (nie tylko kotów i psów ale również innych futerkowych zwierzątek), dzisiaj ojciec oddał ludziom psa a jutro mają przyjść dwie panie i zabrać po kotku. Mojego ojca jeszcze denerwowało to, że kocice cały czas się kociły a odkąd wyszła alergia u mojego dziecka mają powód by usunąć zwierzęta z domu. Co robić? Ja już szukałam jakiegokolwiek rozwiązania, np. mojego syna oddać drugim dziadkom ze strony ojca (bo mój były nie chce wiedzieć o tym, że ma syna). Niestety jego matka również. Siostra mojego ex ma tak samo jak ja dziecko, sama je wychowuje. Nawet wymyśliłam, żeby jej oddać swojego syna a ja płaciłabym jej na jego utrzymanie.

Ty i twoja rodzina jestescie wszyscy poj....i Jak mozna oddać swoje dziecko. Jesli to nie PROWOKACJA to jestes dno nie matka.

Oni uważają że skoro chłopiec jest chory na sierść to zwierząt trzeba się pozbyć a ja jestem do nich bardzo przywiązana.

Mareczku ale na twoim awatarze to nie Kasia jest.