Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

poznawanie kogos nowego..P

Polecane posty

Gość gość

zrobilam sobie konto na portalu randkowym. a teraz , kiedy mam pojsc na randke, to mnie to smieszy. jak na akademie szkolna. jakbym spotkala czlowieka gdzies przypadkiem, albo w pracy etc. to by bylo bez ustawki. a tak, to jest takie durne. tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mialam:-) Na spotkaniu z portalu randkowego trudno udawac, ze tak naprawde to nikogo nie szukasz a przyszlas, bo akurat wyjatkowo mialas wolny wieczor:-D To jak rozmowa kwalifikacyjna...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co udawać, że się nikogo nie szuka, skoro ma się konto na portalu randkowym - raczej w celu szukania kogoś właśnie! Przynajmniej żądnego udawania. Spotykam się z tobą - bo szukam partnera, Albo nam wyjdzie, albo nie. To prostsze niż przypadkowe spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bardzo udanbe porownaie. taka sama ustawka, nie? tylko cv brakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba ja jestem romantyczka w takim razie. kreca mnie takie klimaty o przypadkowym spotkaniu... bo takie pragmatyczne, choc bardzo rozsadne podejscie, jakos mnie smieszy. moze ja jestem postrzelona? albo dziecinna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo tez mam taki odruch wnioskowania po okladce. np. chlopak wyglada jakby wlasnie od kaszki w zlobku wstal /27 lat/, i ja mysle, ten to chyba jest uposledzony.. /choc pisze dosc skladnie :D jak wy decydujecie wtedy? i czy to nie trzeba miec gigaszczescia zeby spotkac ta wlasciwa osobe? inaczej to chyba mozna mase czasu stracic, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam takie samo podejście ;) Z tym, że nigdy nie umawiałam się w ten sposób bo po prostu dla mnie to śmieszne. Właśnie na początku spotykania zawsze podoba mi się ten dreszczyk niepewności, czy coś z tego wyniknie. A nie - jak to trafnie nazwałaś - taka rozmowa kwalifikacyjna. Moim zdaniem nie ma co się zmuszać - w świecie realnym też można kogoś poznać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt tu nie chodzi na e-randki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×