facet slaby w lozku, otyly, lysiajace ale zarabiajacy 15 tys miesiecznie

a do tego dobry z charakteru, bylby dla ciebie dobrym kandydatem na meza?

nie nie i jeszcze raz nie!

Chcesz dobrą i wierną żonę, to ją zdobądź a nie kupuj.

zainwestuj w silownie i dobra diete jak zarabiasz 15 tysi bo inaczej tylko Ukrainka ci zostanie

Nie

Wy tylko o ******iu .... Wygląd nie ma znaczenia jak pokocha Cię takiego jakim jesteś to i tak dla niej będzie perfekcyjny sex. I nie mówcie że tylko blachary patrzą na kasę nie prawda kobiety chcące założyć rodzinę co za tym idzie nie będzie mogła pracować pare lat dla dobra dzieci to ważne są zarobki męża tym bardziej że sam piszesz że masz dobry charakter= dobry człowiek=dobry ojciec. Ale Ty mając kasę nie patrz na lalunie "Nie kop Pana bo się spocisz" bo taka tylko wykorzysta! Jak będziesz szukać sercem-znajdziesz! Powodzenia :)

IDEALNY! o takim właśnie marze :)

Nie, nie :)

co by nie mówić potrzebna do małżeństwa moim zdaniem jest miłość. no i nie oszukujmy się ważny jest partner pociągający nas z którym przyjemnie jest być blisko. jeśli można mieć miłość, faceta który nam się podoba, który jest dobry i nie jest ciapą, to po co brać takiego z Twojego opisu czyli bez miłości, nie kręcącego człowieka tym bardziej skoro ma dobry charakter i po co go krzywdzić?

kocha sie za charakter nie za kase i wygląd

Wole takiego niz jakiegos przystojnego golodupca.

Tak. Moj facet taki jest minus 15 tysiecy na Miesiac. Zarabia tyle co ja.

facet slaby w lozku, , szczupły 190cm wzrostu lysiajacy, gdyby nie ta łysina to calkiem przystojny. Zarabiam 1800 Byłbym dobrym kandydatem ?

Do małarudamaruda A kto powiedział że byłoby to małżeństwo bez miłosci? Bardzo bym kochała takiego męża, bo po pierwsze nie musiałabym się martwić ze będzie mnie zdradzał, po drugie nie zamęczałby mnie w łóżku/wyobrażasz sobie otyłego męża z temperamentem co by cię duźdał przez 4-6 godzin?/po trzecie gdyby się dzielił tymi 15tysiącami ze mną, to mogłabym realizować swoje pasje i byłabym wdzięczną żoną, a po czwarte gdyby jeszcze był tym dobrym człowiekiem to z pewnością we dwójkę zrobilibyśmy jeszcze więcej dobrego. A z kims dobrym przyjemnie jest być blisko i nie rozumiem czemu miałabym go krzywdzić. Jakiś wypaczone wizje tu prezentujesz.

Autorze tematu, podaj kontakt do siebie, miasto, imię i podejrzewam że któraś z kobiet się odezwie.

Jeśli miałeś już okazję dowiedzieć się, że jesteś słaby w łóżku, to i tak jesteś w lepszej sytuacji niż większość kafeteryjnych mężczyzn :P. Powodzenia.

17:15 ja kocham bo kocham, a nie kocham za coś i to mi się wydaje normalne ;). wolałabym mieć męża z temperamentem bo sama go mam i takiego, który mi się podoba dodatkowo. a swoje pasje mogę realizować bez 15tysi :P.

Nie, odpada.