Gość gość Napisano Wrzesień 6, 2014 Mając 6 lat byłem wesołym dzieckiem , w wieku 15 lat miałem kolegów i były imprezy , w wieku 18 lat żyłem nadzieją miłości miałem 2 dziewczyny lecz to nie istotne , w wieku 21 lat czułem rządze pieniądza chciałem coś osiągnąć teraz mam 24 lata i nie mam nic stoje w miejscu , żyje przyszłością a nie życiem realnym. Życie nie jest do kitu , to ja jestem do d**y. Lecz przyszłość daje mi nadzieję . Amen Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach