CZY można jej wierzyć,bo ja niestety się zawiodłem?

Moja dziewczyna przez 4 pierwsze spotkania i smsy była bardzo "cnotliwa" że tak to ujmę. Bardzo grzeczna i w ogóle ,aż nagle zapytała czy miałem kogoś a potem na 5 spotkaniu oddała mi się. Kocham ją ale ona potem powiedziała że dla niej seks to nic takiego , ze tylko w związku (była w 3). Troche nie chce mi się wierzyć ,ze ktos mówi takie rzeczy i miał tylko 3 partnerów w takim wieku, a na randce sama się do mnie dobierała i musiałem ja powstrzymywać.

nie nie mozna znajdz sobie kolejna

5 randka a ona zrobiła loda! sama z własnej inicjatywy , zapytała się czy może bo bardzo tego chce! Ludzie, wszystko fajnie ale jak wróciłem to po każdej kolejnej randce miałem coraz więcej wątpliwości.

up

Moze jest taka chemia między Wami.....ja byłam dosc juz leciwa jak poznałam prawdziwy smak namiętności....prawie nie miałam żadnych doswiadczen a facet tak na mnie działał...że bym jadła go łyżkami...i smakował mi każdy cm jego ciała, otworzyłam się na to uczucie zupełnie....niestety historia się poplątała i się rozstaliśmy...i od tamtej pory ta sfera życia dla mnie nie istnieje...