infekcja po basenie

Mam pytanie takie.Jest taka opcja, że po kąpieli w chlorowanym basenie można nabawić się infekcji pochwy. Wczoraj byliśmy ze znajomymi a dzisiaj się zaczęło. Nie wiem, tak podejrzewam, że od tego. Czy taka infekcja tak szybko się rozwija, że już na drugi dzień daje objawy. NWM co robić. Pomocy!

Maść clotrimazolum za 4zl bez recepty. Jak nie pomoże to do lekarza po jakies globulki.

Może korzystałaś z toalety na basenie i w ten sposób łatwiej załapać infekcję niż w wodzie. Biegnij do apteki po tą maść, także tantum rosa i kapsułki z bakteriami mlekowymi. Na przyszłość zaopatrz się w provag żel, którym zawsze jak posmarujesz się przed wejściem na pływalnię i zaraz po to ominiesz takie niespodzianki jak ta dzisiaj. Ja codziennie go używam.

Baseny są zagrzybione i kobiety maja problem.Trzeba po wyjściu z basenu dokładnie się umyć,a szczególności pochwę.

Oczywiście, że na drugi dzień po pływaniu w basenie możesz mieć upławy lub odczuwać dyskomfort w związku z rozwijającą się infekcją intymną. Podmywaj się płynem do higieny intymnej, smaruj clotrimazolem i zakładaj na noc invag w celu zakwaszenia pochwy i wzmocnienia jej mikroflory. Na następny raz przed wyjściem na basen profilaktycznie załóż probiotyk, dzięki niemu takie „atrakcje” będą Cię omijać.

Niestety nawet chlorowana woda nie jest zupełnie wolna od bakterii i grzybów,poza tym ich siedliskiem są mogą być również ławki,podłogi,leżaki, toalety.Nie bez znaczenia jest gdzie siadamy czy odkładamy ręcznik, bieliznę. Wyższa temperatura i wilgoć stanowią dobre środowisko dla rozwoju grzybów. Na objawy grzybicy pochwy dobrze zadziała krem Clotrimazolum oraz probiotyk dopochwowy.Jeśli po ich zastosowaniu nie będzie poprawy należy udać się do lekarza po leki na receptę. Jeśli poprawa nastąpi krem powinno się stosować zewnętrznie w sumie 10 dni,probiotyk 7 dni/najlepiej na noc/. Po więcej informacji na temat zdrowia intymnego zapraszam na invag.pl.

To na pewno przez wizytę na basenie, ja złapałam infekcję bakteryjną, którą trudno było wyleczyć, zażyłam 3 antybiotyki, do tego maści i globulki dopochwowe, a na koniec probiotyk w celu odbudowy mikroflory, mam zaufanie do lactovaginalu, bo już raz mi pomógł. Odpuściłam sobie wizyty na basenie.

Coraz więcej zakaźeń po basenie.Pochwa jest delikatna i trzeba o nią dbać.Czy można ją czymś zamknąć przed dostaniem się wody.

Już od dawna nie wiem co to infekcja po basenie a to dzięki kilku prostym zabiegom. Zawsze przed i po basenie biorę kąpiel,okolice intymne myję specjalnym żelem do higieny intymnej z odpowiednim PH,nie siadam na brzegu basenu i na ogólnodostępnych ławkach itp.mam dwa ręczniki jeden na basen drugi do wycierania się i chyba najważniejsze biorę już od dawna probiotyk Lactovaginal który chroni mnie przed podrażnieniami od wody chlorowanej,która niszczy pałeczki kwasu mlekowego.

Raczej nie da się jej czymś zamknąć, wkładanie tamponu też nie jest dobrym rozwiązaniem gdyż i tak nasiąknie on wodą z basenu. Dużo lepszym rozwiązaniem jest np.provag żel, który zakwasza środowisko pochwy dzięki czemu chroni przed infekcjami, najlepiej zastosować go przed i po basenie. Smaruje nim również moją 6-letnią córkę aby również chronić ją przed infekcjami.

Ja postawiłam na probiotyki, zawsze przed wyjściem na basen i przez kilka dni po zakładam Lactovaginal, chroni on przed infekcjami intymnymi. Póki co ta metoda działa i nic nie łapię.

U mnie również sprawdza się probiotyk. Raz w tygodniu chodzę na pływalnie. Przed wyjściem zakładam invag, po pływaniu podmywam się i ponownie zakładam kapsułkę. Taką profilaktykę stosuje od ponad dwóch lat i w tym czasie żadnych problemów intymnych nie miałam.

http://www.lactovaginal.pl/zdrowie-intymne,115/basen-siedlisko-zarazkow-niekoniecznie-sprawdz,-jak-korzystac-z-plywalni-bez-szkody-dla-zdrowia wszystko o zagrożeniach związanych z korzystaniem z basenu ale też jak sie chronić. Mnie te rady pomogły.

Dokładnie dla mnie też świetnym rozwiązaniem po basenie jest Lactovaginal.

Nie dla wszystkich kobiet basen jest wskazany. Dla mnie może nie istnieć.

Myślałam,że płyn do higieny intymnej będzie wystarczający gdy po wyjściu z basenu brałam prysznic ale niestety.Teraz profilaktycznie w okresie gdy częściej chodzę na pływalnie stosuję Lactovaginal a płyn zmieniłam na emulsję Provag stosuję też żel po depilacji .

Ogolona ci/pa nie ma zabezpieczenia

wystarczy na basen zabrać ze sobą płyn do higieny intymnej i po kąpieli zwyczajne umyć się lacibiosem, który ma odpowiednie ph i skład zabezpieczający organizm kobiety.

Skuteczna ochrona przed zakazeniem czy rozwojem infekcji jest stosowanie probiotyku Lactovaginal tuz po wyjsciu z basenu lub po wieczornej kapieli. Probiotyk chroni przed rozwojem patogenów i przywraca fizjologiczne pH pochwy.

Mało prawdopodobne jest żeby złapać infekcje w chlorowanej wodzie. Najwięcej zarazkow jest wokół basenu i w szatni. Dlatego żeby się uchronić to lepiej nie siadać na brzegach basenu, ławkach w szatni i w wc. Nie kłaść ręcznika na ławkach inie wieszać go bezpośrednio na haczykach. Nie myć się "dogłębnie" a już na pewno mydłem tuż przed wejściem do wody (zaburzenie ph i infekcja gotowa). Po basenie, na ile się da, opłukać się, najlepiej nie dotykając rękami miejsc intymnych (na przyciskach od prysznicow aż roi się od bakterii). Dokładnie się wytrzeć. W domu dokładnie się umyć. Jak już wyżej dziewczyny pisały, jak się ma skłonności do infekcji, dobrze jest stosować probiotyki dopochwowe i żele. Od 7 roku życia chodzę na basen, stosuję powyższe zasady i nigdy z basenu nic nie złapałam :)

Ogólnie staram się utrzymywać higienę jak chyba każda z nas, ale nie oszukujmy się, ten problem dotyczy od czasu do czasu wszystkich kobiet. Idziesz na basem, kąpiesz się w jeziorze i już jakieś upławy. Powodów może być znacznie więcej. U mnie sprawdza się Multi Gyn Flora Plus. Stosuję go profilaktycznie dwa razy w tygodniu. Wiem, że w tej samej linii są inne preparaty leczące grzybicę, świąd i pieczenie – kiedyś przy dużych upławach stosowałam irygator tej samej firmy.

Ale sęk w tym, że tu nie zawsze chodzi o bakterie w basenie czy pod prysznicem. Woda jest chlorowana, więc sporo bakterii w niej ginie, ale bakterie żyją tez w naszych organizmach, nawet o tym nie wiemy, bo nie dają o sobie znać, ale wystarczy chwilowy spadek odpornosci czy inne sprzyjające warunki i infekcja gotowa. Więc na dobrą sprawę wystarczy, że nie wytrzecie się po wyjściu z wody, nie załozycie suchej bielizny czy posiedzicie na mokrym ręczniku. Najlepiej tego unikać. A w razie infekcji szybko zacząć łykać urofuraginum, najczęściej już następnego dnia można zapomnieć o wszystkich dolegliwościach.

Bakteria? A nie grzybica? Częściej zdarzają się zakażenia drożdżakami.

Mnie na basenie dopadło zakażenie układu moczowego. Miałam nadzieję, że samo przejdzie, ale niestety dopiero wizyta u lekarza pomogła. Przepisałam mi preparat Ginjal urit oraz zalecił bym piła dużo wody. Kilka dni i było po problemie.

Choroby kobiece zdjęcia http://www.bolimnie.com/anatomia/srom-sromu-choroby

Na basenie niestety ale dość często może nas dopaść jakaś infekcja. A Ty nie czekaj, tylko biegnij do apteki po kapsułki i żel provag. Na przyszłość zaopatrz się także w emulsję od nich, która zawsze będzie barierą przed pojawieniem się różnych infekcji. Dzięki temu ominiesz takiej niespodzianki jak ta dzisiaj.

Ja myślę, że z takim problemem warto udać się lekarza, ponieważ nawracające infekcje niekoniecznie zawsze są powodem tego, że korzysta się z basenów. Ja na szczęście nie mam żadnych kłopotów i bardzo regularnie korzystam z pływania. Moja skóra miała tylko kłopot z chlorem, ale są od tego kosmetyki specjalne i właśnie mam zamiar sprawdzić te z firmy SBR Sports.

Infekcja tak naprawdę może nam bardzo uprzykrzyć życie, dlatego dobrze jest odpowiednio o siebie zadbać. Nie można też zapominać o regularnych badaniach cytologicznych, które mogą nas uchronić przed poważnymi problemami, bo w miarę wcześnie uda nam się je wykryć. A teraz mam na myśli wirus hpv, którego na wczesnej fazie można się pozbyć z organizmu. Bo na nasz rynek wszedł produkt - żel papilocare 

zdrowie powinno być dla nas najważniejsze

Wiem, że wiele osób ma po basenie np. infekcje skóry spowodowane chlorem, dlatego odpowiednia pielęgnacja zaraz po wyjściu z basenu jest wskazana. Sprawdźcie sobie specjalne kosmetyki od SBR Sports. Są one dostosowane do tego, aby pielęgnować włosy i skórę przed nadmiernym przesuszeniem.