Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cieszy mnie coraz wieksza ilosc rodzicow nieszczepiacych dzieci

Polecane posty

Gość gośćuk
czy są tutaj osoby które nie szczepią w UK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Laura_1988 wczoraj Ale założę się, że większość. przeciwniczek szczepień same byly szczepione w dzieciństwie i jakoś żyją " Smiesza mnie takie argumenty. Wy to myslicie ze jak ktos jiest przeciwnikiem szczepionek to od razu traktuje je jak bron masowej zaglady zabijajaca kazdego zaszczepionego. Otoz nie. Zdziwie cie ze szczepienia nie kazdego zabijaja ale skutki zdrowotne widac od razu choroby ktore kiedys dotykaly naszych rodzicow i dziadkow teraz mozna spotkac czesto juz u 30 latkow, czestotliwosc wielu chorob jest wieksza niz przed wieloma laty. Kiedys ludzie nie byli swiadomi tego co niosa ze soba szczepienia, teraz dzieki szerokiemu dostepowi do wiedzy mozna dowiedziec sie duzo na ten temat. Dzieki czemu przeciwnicy szczepien robia to czego nie byli w stanie zrobic inni przed laty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś http://www.vismaya-maitreya.pl/ ??? to strona jakiejś sekty. stąd oświecenie czerpią "rzetelną" wiedzę o szkodliwości szczepionek? ;-P Oj, szanowna koleżanko, czepiasz się że podałam link do strony sekty, tam akurat była książka w pdf, abyś mogła sobie poczytać. Żaden sekciarz jej nie pisał, tylko wydali ją wspólnie lekarze, jest dostępna na rynku. http://www.taniaksiazka.pl/szczepienia-niebezpieczne-ukrywane-fakty-sinclair-ian-p-188473.html?gclid=CjwKEAjwqO-gBRCEyp2Fufm0lBASJAAZrX-5tt6QA0eRpbCDerDQI8a6TMMBkIx9F2yUYThX-WgyjRoCxIjw_wcB Przeczytaj ją proszę i będziemy mogły podyskutować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałam z wieloma pediatrami i każdy jeden mówił że te wszystkie niby dowody na szkodliwość szczepień to bujda. Nic nie ma potwierdzenia w rzeczywistości... Pani pożal się Boże Profesor Majewska wciska wam kit a wy dajecie się nabirać. Głupie gęsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie pediatrzy z którymi rozmawiałaś wiedzą jedynie tyle ile im na konferencjach sponsorowanych przez firmy farmaceutyczne powiedzą oraz czego ich nauczyli na studiach medycznych o szczepieniach przez jeden semestr. Jest mnóstwo publikacji medycznych na temat szkodliwości szczepień, ale trzeba chcieć je przeczytać i zapoznać się z nimi, a nie bez przeczytania wszystko negować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzmy sobie szczerze jak wyglada opinia pediatrow na temat szczepien: Badan na temat szczepien i tematy powiazane ze szczepieniami sa tysiace dziesiatki tysiecy indywidualnie nie da sie tego ogarnac. Pediatrzy ida na konferencje gdzie pokazuje im sie szczepionki w samych superlatywach i wspomina sie ze ze wszystkie dowody na szkodliwosc szczepien to bujda, pediatrzy nie widza tych badan co niby sa bujda tylko im sie mowi, czasem jakies jedno czy dwa najgorsze wybiora zeby udowodnic ze to bujda i taki pediatra wraca zkonferencji i powtarza ze te niby dowody na szkodliwosc szczepien to bujda. On tylko powtarza propagande a sam nie szukal widzy w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest prawda,ja nawet kiedys taka konferencje ogladalam na yotube,co za ciemnote lekarzom wciskaja to szok!!! Tam mowili ze dziecko z goraczka do 38stopni mozna szczepic ze nie ma medycznych przeciwskazan,a pzreciez na chlopski rozum juz wiadomo ze do szczepienia dziecko musi byc calkowicie zdrowe nawet kataru miec nie moze,bo organizm oslabiony i moze sobie nie poradzic z walka z wirusami,malo tego w okresie zabkowania tez powinno sie szczepienia odroczyc,ale nie po co przeciez wyszczepialnosc i statystyki musza sie zgadzac.Zastanawia mnie jedno dlaczego tej konferencji dla lekarzy juz nie ma w necie,zostala usunieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćoio
A mnie nie cieszy i co? tylko strach że przez te wasze dzieci nieszczepione wrócą wszystkie choroby mam taka jedną mądrą w rodzinie która też nie szczepi swoich dzieci i az boje się isć do niej z moim dzieckiem wszystkie mądre panie które czytają g... w iternecie ze szczepienia są be dziwne ze większość lekarzy szczepi swoje dzieci a ludzi nie szepiących jest tylko mały procencik wytępić waszą głupote z łbów ale życie jest różne jeszcze możecie sie przekonać jaką złą decyzję podjełyście (choć nie życzę tego żadnemu dziecku )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sulimira
boisz się iść do dziecka nieszczepionego? A wiesz że to Twoje dziecko jest bardziej narażone na zachorowanie na choroby niż nieszczepione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćoio dziś Bardzo dobrze,ze do niej nie chodzisz,bo Twoje dzieci pozarazalyby jej dzieci,to wlasnie szczepione dzieci roznosza wirusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że szczepiący nie przekonają przeciwników szczepień. Tylko czas pokaże, kto ma rację. Bójmy się.... :( Ja tam szczepię.. na razie - u mojej 2latki - wszystko ok. Po szczepionkach tylko lekkie zgrubienie na nóżce. A tak z ciekawości - PYTANIE DO NIESZCZEPIĄCYCH - czy nie szczepicie się również przed wyjazdami w miejsca, gdzie szczepienia są zalecane przez MSZ i PZH????? Czy w ogóle gdzieś się ruszacie poza kraj???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podrozuje po calym swiecie, nigdy sie nie szczepilam na cuda zalecane i nigdy niczym sie nie zarazilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko mysli ze tylko maly procencik jest niezaszczepionych. W Polsce nie jest duzy ale popatrz na kraje na zachodzie tam ilosc niezaszczepionych to bardzo duze ilosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2014.09.20 Skoro taki "dorosły" jesteś, to może jakiś konkrecik rzuć. A nie operujesz sformułowaniami typu "mały procencik" i "duże ilości". Zajrzyj do raportów GIS nt. stanu sanitarnego kraju. A może uważasz, że instytucje państwowe nas oszukują? ;-) Jeśli tak, to mogę ci korespondencyjnie zdiagnozować manię prześladowczą - na to niestety szczepionki nie ma, ale da się wyleczyć... ;-P Napomknę jedynie, że zgodnie z raportem GIS za 2013 r. wzrasta liczba zachorowań na odrę wśród mniejszości etnicznych, które się nie szczepią. Jakieś mądre wnioski z tego wyciągniesz? I jeszcze cytat z ww. raportu - wyręczę cię z konieczności szukania danych: "liczba osób uchylających się od wykonania obowiązku szczepienia stanowi średnio ok. 0,04% populacji nim objętej". Str. 36, Główny Inspektorat Sanitarny. Stan sanitarny kraju w roku 2013.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2014.09.20 Dzieci też nie szczepisz na wyjazdy do Afryki, Azji? Nie wiem, czy gratulować odwagi, czy współczuć głupoty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To dlaczego lekarze szczepia swoje dzieci i wnuki?" Zdziwiłabyś się ilu nie szczepi. xxx "Napomknę jedynie, że zgodnie z raportem GIS za 2013 r. wzrasta liczba zachorowań na odrę wśród mniejszości etnicznych, które się nie szczepią. Jakieś mądre wnioski z tego wyciągniesz? " No to jak wytłumaczyć to, że szczepiony zgodnie z kalendarzem szczepień, 22 miesięczny syn mojego kuzyna dopiero co odrę przeszedł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No to jak wytłumaczyć to, że szczepiony zgodnie z kalendarzem szczepień, 22 miesięczny syn mojego kuzyna dopiero co odrę przeszedł?" Mówi ci coś słowo "statystycznie"? Chyba nie bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to na pewno była pełnoobjawowa odra??? Ze strony PZH: "U niektórych osób po szczepieniu może wystąpić podwyższona temperatura ciała oraz odropodobna wysypka, która jest krótkotrwała i zanika samoistnie. Za objawy te odpowiada szczepionka przeciw odrze, która zawiera osłabionego (atentowanego) wirusa odry, co powoduje, że naśladuje naturalne zakażenie wirusem odry jednak bez jego ciężkich powikłań. Niepożądane odczyny poszczepienne po szczepieniu przeciw odrze, śwince i różyczce nigdy nie przyjmują postac***ełnoobjawowego zachorowania na odrę."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka, której dziecko ciężko choruje na chorobę na którą jej dziecko było szczepione ma w doopie statystyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Może powtórzę, dla podkreślenia: "...naśladuje naturalne zakażenie wirusem odry jednak bez jego ciężkich powikłań.." Czy dziecko miało pełnoobjawową odrę wraz z powikłaniami po chorobie???? Bo to powikłania są groźne (tak jak w przypadku polio, różyczki, ospy, świnki, czy nawet zwykłej grypy), a nie sama choroba. Tak jak w przypadku szczepionek na inne choroby, szczepionka chroni przed powikłaniami, nawet w przypadku przechorowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Szczepionka chroni przed powiklaniami". Widze ze nowa medycyne wprowadzacie. Takich cudow to jeszcze nie slyszalam. Zacznijmy od tego ze zanim zaczeto szczepic to powiklania to byly marginalne przypadki wszystkich zachorowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruźlica
Tak mamusie nie szczepcie też jestem za tym ! I tylko o jednym pamiętajcie proszę . Zabierzcie swoje niezaszczepione pociechy na wczasy w Afryce a jak was nie stać to chociaż dajcie im się pobawić z uroczymi rumuńskimi cyganiętami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DO: gość dziś To chyba w ogóle niewiele słyszałaś o chorobach. Sama grypa nie jest tak groźna jak powikłania - od zapalenia spojówek, przez zapalenie płuc do zapalenia mięśnia sercowego itd. Jeśli chodzi o świnkę, to u większości dzieci choroba przebiega łagodnie, ale u niektórych pojawiają się poważne powikłania: zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu oraz inne powikłania neurologiczne (ok. 10% chorych), głuchota, zapalenie trzustki, zapalenie serca, zapalenie jąder lub jajników (raczej u starszych dzieci i młodzieży). Powikłania są częstsze i cięższe u młodzieży oraz dorosłych. Jeśli na różyczkę zachoruje kobieta w ciąży, może dojść do poronienia, śmierci płodu lub rozwoju ciężkich wad wrodzonych (tzw. zespół różyczki wrodzonej) – jest to najgroźniejsza konsekwencja zakażenia wirusem różyczki. Ciężarne kobiety najczęściej zakażają się wirusem różyczki od chorych dzieci. Równie groźne są konsekwencje przechorowania ospy w ciąży. Jeśli ktoś mieszka na wsi i nie styka się z ludźmi w komunikacji zbiorowej - to jest szansa, że nie zachoruje, czy też - jeśli jest chory - nie zarazi nikogo. Mieszkając w mieście, wysyłając swoje dzieci do żłobka, przedszkola, szkoły i nie szczepiąc - to jak skazywanie dzieci na kalectwo. Więcej przeciwwskazań i możliwych działań ubocznych niż szczepionki ma głupia aspiryna, czy każdy antybiotyk. Czy nieszczepiący leczą tylko czosnkiem i modlitwą?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do czosnku radzilabym najpierw poczytac o nim a potem wysmiewac. Tak sie sklada ze czosnek ma silne dzialanie przeciwbakteryjne na szczepy na ktore nie dzialaja inne typowe antybiotyki jak np MRSA, dziala takze za pratki cholery i gruzlicy, gronkowca zlocistego, influenza, meningokoki, Yersinia, Listeria, salmonella, shigella i wiele innych, dziala takze na wiele wirusow, grzybow i pasozytow, nie ma drugiego takiego antybiotyku ktory by mial tak szerokie dzialanie a opornosc na skladniki czosnku pojawia sie 1000 razy rzadziej niz na inne antybiotyki, wiec polecalabym wiecej szacunku do rosliny ktora moze uratowac zycie i zdrowie kiedy wszystko inne zawiedzie. Jesli chodzi o powiklania to nie wystepuja one gdy wie sie jak leczyc zakazenie, przyklad odra, badania pokazuja ze przy spozyciu wysokiej dawki wit A wystepowanie powiklan spada o 60%, dlatego przy odpowiednim leczeniu skl naturalnymi wystepowanie powiklan mozna zmniejszyc do prawie zera. Masz racje zakazenia rozyczka, ospa czy innymi chorobami zakaznymi w ciazy jest niebezpieczne ale to niebezpieczenstwo jest spowodowane wlasnie przez szczepienia, bo gdyby ludzie jako dzieci przechodzily choroby zakazne to zatrzmalyby odpornosc na cale zycie (wiekszosc ludzi) natomiast przy szczepieniach odpornosc srednio utrzymuje sie ok 10 lat a potem co? Niewiele utrzymuje ja dluzej. I to wlasnie przez szczepienia wzrasta ryzyko zachorowania w wieku doroslym razem ze wszystkimi tego skutkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiklania to nic innego jak migracja wirusow lub bakterii do miejsc w ktorych nie powinny sie znalezc i powodowanie tam uszkodzen, jesli zdrowo sie odzywiasz, utrzymujesz ukl odpornosciowy w dobrej formie, dbasz o spojnosc tkanek, przyjmujesz duzo rozmaitych skl odzywczych, zakazenie szybko zostaje opanowane i drobnoustroje nie maja szans panoszyc sie po organizmie. To najlepsza recepta na zmniejszanie ryzyka powklan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)najlepiej to sie tym nie przejmowac i na zakupy se fajne jakies isc i moze wtedy wszystko sie ulozy 222 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie mamusie szczepiące i nieszczepiące, ja nie chce nikogo obrażać i krytykować bo nie o to mi chodzi ale na ludzki rozum wystarczy pomyśleć, że naród truje nas jak tylko się da. W dzieci od samego początku pcha się chemiczne mm, w kp też w sumie chemia bo nie wiem, co trzeba było by jeść by tej chemi uniknąć, woda chlorowana, zanieszczyszczona, z powietrza też nast trują bo krytykujcie ile chcecie ale jak byk widać rozpryski chemitralis na niebie, które potem spadają z deszczem. O chemitralis trzeba pisać bo nawet w Poznaniu ma być ogólnoświatowa konferencja gdzieś teraz na jesień - kto w to nie wierzy mogę podesłać fotki jak nad małopolską w niedziele było pięknie widać rozpylenie. Co spadnie z deszczem wnika w glebę, w plony, w wodę... Nie wiem kto albo co truje nas na ile tylko się da więc wyzywajcie mnie od kretynek albo histeryczek ale w życiu nie uwierzę, że komukolwiek na zdrowiu naszym zależy. Bo co? mieli by nas truć i jednocześnie "przed chorobami chronić"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznijmy od tego ze w dzisiejszym swiecie praktykuje sie raczej leczenie objawow niz leczenie chorob, a leczenie objawow to nie leczenie tylko maskowanie choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ręce z majtkami opadają.... Czekamy zatem na uchodźców z Syrii, z ich dziećmi chorymi na polio. Będziemy się leczyć chińskim czosnkiem, który króluje ostatnio w zieleniakach :) i zagryzać białą bułą, która pleśnieje po dwóch dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba byc nie wiem jakim bezmozgiem zeby wierzyc ze szczepionka zawierajaca aluminium w ilosci wielokrotnie przekraczajacej bezpieczna norme, konserwanty, nieznane wirusy i bakterie oraz inne zanieczyszczenia pochodzace od zwierzat do ktorych obecnosci przyznaja sie sami producenci szczepionek wstrzykiwana prosto do mlodego organizmu omijajac wszelkie naturalne bariery jakie dala nam natura jest bezpieczna i korzystna dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×