Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beti281

Facet zachowuje się jak kretyn

Polecane posty

Mamy po 18 lat ja i Pan K. Spotykaliśmy się od miesiąca, smsy pisaliśmy od świtu do nocy, wszystko szło w dobrym kierunku. On przysięgał że nie ma kontaktu z żadną inną. Jednego wieczoru, tydzień temu popatrzył mi w oczy i powiedział "kocham cie" ja odpowiedziałam mu tym samym. Lecz już następnego dnia zachowywał się inaczej, nie odpisywał na sms przez dłuższy czas, bo bawił sie z kolegami, ale potem było wporządku. Po 2 dniach wyjechałam do Miasta, bo tam mieszkam gdy się ucze, a on nagle przestał odpisywać, odbierać, 0 kontaktu... dowiadywałam się od znajomych że jeździ z kolegami właśnie po tym mieście... codziennie. Wczoraj mieliśmy się spotkać wszyscy w gronie znajomych, pisałam z nim, on udawał że nic się nie stało. Gdy zadzwonił do mojego kolegi że nie ma czasu bo siedzi z dziewczyną, zdenerwowałam się, wyrwałam koledze telefon, i poleciały wulgaryzmy. Moje wiadomości z Panem K przerodziły się w dalsze wyzwiska z mojej strony, a on mnie wyśmiewał. pisał, że ma jeszcze 20 innych na boku, a teraz siędzi z jedną z nich. Na końcu napisał " jak myślisz że jesteśmy parą, to się mylisz :)" odpisałam, że nigdy nie przeszło mi to przez myśl, on juz sie nie odzywał... potem napisałam długieo smsa z przeprosinami tłmacząc się tym, ze byłam pod wpływem alkocholu. Zero odpowiedzi... Co ja mam dalej zrobić, nie chce odpuścić,bo kocham go, ale teżnie chce zrobić z siebie idiotki Pomóżcie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posłuchaj rady starszej o wiele kafeterianki: Daj sobie z nim spokój dziewczyno.Masz 18 lat,po co ci on?Znajdziesz innego.A za 10 lat sama się sobie będziesz dziwila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie spokój z takim typkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem kto z was zachowuje sie jak kretyn i jakbys szukala dobrego psychiatry to mam kilka fajnych namiarow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczynie nie wypada uganiac sie za facetem ale jestes jeszcze mloda i zobaczysz pobiegasz za nim przeleci cie i przestanie sie odzywac ale i tak nikt ci do rozumu nie przemowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszałam go za to, że tak go zawyzywałam pod wpływem emocji. Nie byłam z nim, więc mógł se siedzieć z kim chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotykaliśmy się od miesiąca, smsy pisaliśmy od świtu do nocy, wszystko szło w dobrym kierunku. On przysięgał że nie ma kontaktu z żadną inną. Jednego wieczoru, tydzień temu popatrzył mi w oczy i powiedział "kocham cie" Nie byłam z nim, więc mógł se siedzieć z kim chce \

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 lat to gówniarz a gówniarze tak mają, jednego dnia będzie wypisywał że cie kocha i pisał cały dzień a następnego dnia będzie posuwał inną w łóżku ,daruj sobie taki typ chłopczyka i poszukaj jakiegoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaak, wiem że to wszystko jest chore, ale może on nie chciał związku, i żałował, że powiedział Kocham Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złota żabka
o.O' On jak on, ale Ty masz zero szacunku do siebie i do innych. Rodzice nie mówili, że nie wolno wyzywać? Że nad emocjami trzeba panować? A jak się nie umie pić to się nie pije. Na Twoim miejscu to bym odpuściła i tego kolesia (bo i po co Ci taki?) i na razie wszystkich innych. Najpierw zrozum, że nawet w związku/małżeństwie jest miejsce dla znajomych także odmiennej płci. Że nie można kogoś zamykać w złotej klatce. Że w związku ważne jest zaufanie i szacunek. Jak to zrozumiesz - zacznij się rozglądać za jakimś księciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złota żabko, gdyby było tak, że to były koleżanki. Ale on, napisał mi, że siedzi z dziewczyną i ma 20 na boku. To tak, jakby mnie wyśmiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie 'jakby' tylko jawnie wyśmiał. No a ty go jeszcze przepraszasz.. To jest dopiero żałosne. Faceci plują w twarz a udajecie ze deszcz pada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złota żabka
Nie mówię o tym co powiedział w rozmowie telefonicznej. "On przysięgał że nie ma kontaktu z żadną inną." o tym mówię. W związku nie można być zaborczym i zabraniać kontaktowania się z innymi osobami ;] Po rozmowie telefonicznej nigdy bym więcej się do niego nie odezwała. Choć znając życie raczej bym nie wyzywała... Bo widzisz - klasę trzeba mieć ;) Nawet jak ktoś Ci przysłowiowo pluje w twarz to musisz być "lepsza" i nie dawać się sprowokować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zlota zabka ma racje....zachowujesz sie jak dziewczyna bez klasy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kontakt, jak kontakt. Chodzi tutaj o "kręcenie" twierdził że jestem jedna. Teraz wiem ,że nie potrzebnie tak mówiłam. Właśnie dlatego napisałam przeprosiny. Ale na marne, bo nawet nie odpowiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwna,zaborcza,wulgarna,bez klasy i bez honoru.Dziewczyno,ty się ogarnij i weź za siebie,a nie za związki.Masz 18 lat,baw się ,przyjaźnij,flirtuj,nie traktuj chłopaków w tym wieku poważnie,bo oni psychicznie później dojrzewają.Niektórzy nigdy:P. Własciwie większość nigdy:( Ty się zachowujesz jakbyś nie miała nic innego do roboty ,tylko czekanie na telefon chłopaka i chcesz takiego związku a la małżeństwo po bardzo krótkim czasie.Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życie to nie baja. Po miesiącu mówi że Cię kocha, Ty mu też.. i tu powinna się zapalić lampka ostrzegawcza, bo takie rzeczy się nie zdarzają Ucz się na swoich błędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×